tag:blogger.com,1999:blog-8736884698436219152024-03-13T21:57:59.145-07:00Ronie BooksAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.comBlogger34125tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-83319680178918699412016-03-07T11:10:00.001-08:002016-03-07T11:13:31.454-08:00"Tam, gdzie śpiewają drzewa" - Laura Gallego Garcia<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-n7lsjx4l5CM/Vt2wqkZ3FaI/AAAAAAAAAhc/pn4eyLFlV8Y/s1600/667287-n-a.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://2.bp.blogspot.com/-n7lsjx4l5CM/Vt2wqkZ3FaI/AAAAAAAAAhc/pn4eyLFlV8Y/s320/667287-n-a.jpg" width="213" /></a></div>
<b>Tytuł:</b> <i>Tam, gdzie śpiewają drzewa</i><br />
<b>Tytuł oryginału:</b><span style="font-family: inherit;"><i> <span style="background-color: white;">Donde los árboles cantan</span></i></span><br />
<b>Autor:</b> <i>Laura Gallego Garcia</i><br />
<b>Wydawnictwo:</b> Dreams<br />
<b>Tłumaczenie:</b> <i>Karolina Jaszecka</i><br />
<b>Data wydania w Polsce:</b> <i>27 luty 2013</i><br />
<b>Liczba stron:</b> <i>400</i><br />
<b>Kategoria:</b> <i>fantastyka, science fiction</i><br />
<br />
<br />
<br />
Która z was nie marzyła nigdy o własnym zamku, o tytule królowej lub księżniczki, o wielkiej miłości do końca życia, o rycerzu na białym koniu? O długich sukniach, balach, wielkich ucztach i własnych komnatach? No dziewczyny, przyznawać się! Zakładam, że grupka nigdy o tym niemarzących jest naprawdę niewielka. W dzieciństwie sama to przerabiałam, przebierając się w za duże ubrania i buty mamy. To były czasy *-*<br />
Dzięki tej o to powieści, przypomniałam sobie moje dawne marzenia, plany, które snułam jako dziecko. Uświadomiłam sobie jak one się zmieniły na przestrzeni lat. Z wiekiem one diametralnie się zmieniły, przemieniając mnie z dziecka w nastolatkę. <b>Dlaczego przeczytałam tę książkę?</b> W dużej mierze dzięki okładce. Sami przyznajcie, że jest cudowna, taka baśniowa. Biorąc ją w swoje ręce, kompletnie nie wiedziałam o czym to jest i nawet jak miałam ją już w domu nawet nie spojrzałam na opis z tyły okładki. Naprawdę dobrze zrobiłam, ale przejdę już może do sedna,<b> czemu tak zauroczyłam się tą książką?</b><br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<b>Viana </b>- a dokładnie Viana z Rocagris. To jest pełny tytuł córki księcia, pana Rocagris - pięknego zamku zamieszkałego przez szczęśliwy lud. Wraz z nadejściem upragnionej wiosny, Viana ma poślubić Robiana z Castelmar - ukochanego chłopaka, którego zna od dzieciństwa, Zostali sobie przeznaczeni przez ojców dawno temu za dzieciaka. Przyszłość głównej bohaterki i jej ukochanego malowała się wspaniale. tak jak prawie zawsze jest w bajkach. Prawie.... Podczas wielkiego święta przesilenia zimowego na zamek przybywa rycerz z gór, by ostrzec króla Nortii o zbliżającym się zagrożeniu, jakim są barbarzyńcy. Robian jak i inni muszą bronić swojego króla i ziem. Na ich nieszczęście żony zostają wdowami, dzieci zostają bez ojców, królestwo zostaje bez króla - Nortia zostaje podbita przez okrutnych barbarzyńców. Rebelianci wraz z Vianą postanawiają uwolnić królestwo spod panowania despoty. Lecz najpierw muszą poznać sekret nowego władcy Haraka. Aby to zrobić <b>trzeba dotrzeć do serca Wielkiego Lasu, dokładnie tam, gdzie śpiewają drzewa...</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-LaqWWbDy4Cc/Vt3R8cXNCFI/AAAAAAAAAhs/ClyYpabkTBo/s1600/2016-03-01%2B02.32.20%2B2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-LaqWWbDy4Cc/Vt3R8cXNCFI/AAAAAAAAAhs/ClyYpabkTBo/s640/2016-03-01%2B02.32.20%2B2.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Nowe wydarzenia spadły na Vianę niczym grom z jasnego nieba - wszystkie jej plany uległy w gruzach, a ona sama musiała porzuć tytuł damulki, panienki i stać się banitką - kobietą zbuntowaną, żyjącą w lesie. Z jednej strony straciła wszystko, lecz nauczyła się wielu innych rzeczy, które pomogły jej odkryć jaki świat jest w rzeczywistości. Zrozumiała, że nie wszystko usłane jest różami.<br />
Historia ma charakterystyczny akcent baśni. <b>Czytałam jak zauroczona</b>, ponieważ tak bardzo przypominało mi to dawne bajki, które czytano mi, Opowieści, które oglądałam. Przeniosłam się z powrotem w tamten czas i to było naprawdę magiczne. To powieść nowatorska, wyróżniająca się na tle innych książek młodzieżowych. Autorka świat Nortii bardzo dobrze dopracowała, dbając o każdy szczegół. Dokładnie opisała jak zmienia się królestwo pod władzami Haraka. <b>Wszystko płynie dość spokojnie</b>, zwinnie przeskakując z jednego wątku do drugiego. Ale nie myślcie, że czas czytania niemiłosiernie się dłuży. Każdy zwrot akcji jest podwójnym zaskoczeniem, co dla mnie jest naprawdę fajne. Za każdym razem, gdy coś się działo szybko chciałam dowiedzieć się co będzie dalej, jak to się zakończy. Może na początku nie była co do tej powieści przekonana, bo jednak rycerze to nie moje klimaty, lecz ku mojemu zaskoczeniu szybko się wkręciłam.<br />
<br />
<b>Każdy wątek jest zrównoważony,</b>niczego nie jest za dużo ani za mało. Nie zabrakło ciekawych opisów fauny i flory Wielkiego Lasu, ani również dialogów między bohaterami. Książka głównie <b>nie opiera</b> się na temacie miłości, co mnie głęboko cieszy. <b>Miłość Viany i Uriego jest poprowadzona bardzo lekko i delikatnie.</b> Pewnie teraz się zastanawiacie kim jest Uri, skąd się wziął i czemu nie mówię akurat o Robianie. Tego wam nie powiem. Niech to będzie dla was zaskoczenie, bo gdybym teraz powiedziała, zepsułabym urok tej historii. Czytany język Pani Laury oddaje klimat czasów królów. <b>Przyjemnie się to czytało,</b> ponieważ wszystko było napisane tak naturalnie.<br />
Minusem tej powieści dla mnie była Viana. Czasami mnie strasznie denerwowała swoim zachowaniem, zwłaszcza na początku, kiedy jeszcze była głupią damulką z zamku, która nie wszystko rozumie. Z czasem nabrałam do niej trochę sympatii, chociaż jej niektóre decyzje doprowadzały mnie do szału. Miałam wtedy ochotę wykrzyczeć jak głupio postępuje i jak bardzo jest irytyjąca.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-style: italic;"><span style="font-family: inherit;">"Mówię o miłości - wyszeptała. - Kiedy kogoś kochasz, czujesz coś tutaj - dodała, kładąc dłoń na sercu Uriego. - Tak mocno, że wydaje ci się, że nie możesz oddychać. Tak intensywnie, że pragniesz zawsze być z tą osobą i nigdy więcej nie chcesz się z nią rozstać."</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
"Tam, gdzie śpiewają drzewa" to kawałek dobrej fantastyki, podchodzącej pod baśń. Zakończenie pozwoliło mi odkryć urok powieści. Było naprawdę niesamowite. <b>Mam lekki niedosyt </b>i zaczynam powoli tęsknić za światem Viany, chociaż był pełen bólu, strachu i cierpienia. Jednak to <b>fascynująca historia o miłości, o przyjaźni bez granic, o wytrwałości, o dzielności i męstwie.</b> Może i niektóre tematy są powszechne literaturze jak ta, lecz warto po nią sięgnąć, aby spędzić miło wieczór może dwa.<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<b>A może teraz ty powędrujesz w tajemniczy świat Nortii? Poznaj, co kryją tajemnice Wielkiego Lasu i sam dowiedz się, gdzie śpiewają drzewa...</b><br />
<br />
R.<br />
<br />
<div style="text-align: right;">
<span style="background-color: white; font-family: inherit; font-style: italic; text-align: center;">"Teraz sama musisz zdecydować (...) czy będziesz dalej słuchaczem, czy wprost przeciwnie, wyruszysz na poszukiwanie własnej historii."</span></div>
<div>
<span style="background-color: white; font-family: inherit; font-style: italic; text-align: center;"><br /></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-65048637944287430572016-03-04T05:10:00.000-08:002016-03-04T05:24:33.073-08:00"Cud chłopak" - R. J. Palacio<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-fb-9BlKwSWY/VtYzHkByarI/AAAAAAAAAgU/MJXH8U8tGQE/s1600/cud-chlopak-ok%25C5%2582adka.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-fb-9BlKwSWY/VtYzHkByarI/AAAAAAAAAgU/MJXH8U8tGQE/s320/cud-chlopak-ok%25C5%2582adka.jpg" width="204" /></a></div>
<b>Tytuł:</b> <i>Cud chłopak</i><br />
<b>Tytuł oryginału:</b> <i>Wonder</i><br />
<b>Autor:</b> <i>R. J. Palacio</i><br />
<b>Wydawnictwo:</b> <i>Albatros</i><br />
<b>Tłumaczenie: </b><i>Maria Olejniczak-Skarsgard</i><br />
<b>Data wydania w Polsce:</b> <i>21 maja 2014 r.</i><br />
<b>Liczba stron: </b><i>416</i><br />
<b>Kategoria:</b> <i>literatura anglojęzyczna, literatura dziecięca, literatura młodzieżowa</i><br />
<br />
<br />
<br />
Brak kości policzkowych, rzęs i brwi, zniekształcone oczy, rozszczep podniebienia, zdeformowana żuchwa i uszy, problem ze słuchem, mnóstwo blizn na twarzy, dwadzieścia siedem trudnych operacji - to wszystko przez praktycznie dwa zmutowane geny.<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<i>"Tak na marginesie mam na imię August. Nie powiem wam jak wyglądam. Cokolwiek sobie wyobrażacie, w rzeczywistości jest pewnie znacznie gorzej."</i></div>
<div style="text-align: center;">
<i><br /></i></div>
<div style="text-align: left;">
<i><br /></i></div>
<div style="text-align: left;">
A mowa tutaj o dziesięcioletnim chłopcu, który jest głównym bohaterem "Cud chłopak". </div>
<div style="text-align: left;">
Nie jest zwyczajnym chłopcem. Prawdopodobnie w ciągu swojego krótkiego, dotychczasowego życia przeżył o wiele więcej niż każdy z nas. </div>
<div style="text-align: left;">
Do tej pory Augie nie chodził do szkoły. Miał zapewnione nauczanie domowe przez swoją mamę. Dzieci widząc go uciekają z krzykiem i płaczem, rodzice posyłają za to współczujące spojrzenia. To nie jedyny powód, dlaczego większość swojego czasu spędził w domu ze swoją rodziną. Obawa przed reakcją rówieśników w szkole, którzy mieliby ciągłą z nim styczność była tak duża, że rodzice postanowili oszczędzić nieprzyjemności swojemu synowi. Lecz wiecznie nauczanie domowe nie może trwać wiecznie. Ma już 10 lat i nie ma żadnych przeciwwskazań, aby Augie poszedł do piątej klasy. Zostaje rzucony na głęboką wodę, otoczony ciekawskimi spojrzeniami i pytaniami czym spowodowany jest jego wygląd. <b>Czy poradzi sobie sam?</b><br />
<b></b><br />
<a name='more'></a><b><br /></b></div>
<div style="text-align: left;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/--KWRGM4W3XE/VtmHslEGpvI/AAAAAAAAAg0/zcDWWL0hfag/s1600/2016-01-20%2B01.47.37%2B1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/--KWRGM4W3XE/VtmHslEGpvI/AAAAAAAAAg0/zcDWWL0hfag/s640/2016-01-20%2B01.47.37%2B1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
O chodzeniu do szkoły, o chorobie, o rodzinie, życiu towarzyskim, dobrych momentach i tych tragicznych możemy przeczytać nie tylko ze strony samego Augusta, ale również jego siostry i jej chłopaka, przyjaciół. Opowieść ze strony drugorzędnych postać nie tylko dodała kolorytu całej powieści, ale również pozwoliła zobaczyć jak postrzegany jest Augie w oczach innych.<b> Każdy do niego ma inny stosunek</b> i w każdej części mogliśmy się o nim co nieco dowiedzieć, np. jak reagują na niego reszta rówieśników. Dla mnie najciekawszymi częściami książki były oczywiście te, w których narratorem był August. Wspomina o swoich obawach dotyczących szkoły, o tym, jak się czuje kiedy widzi te przerażone twarze, gdy go widzą, kiedy jest wytykany palcami. Jestem pod wrażeniem dojrzałości, jaką ma w sobie ten dziesięciolatek - te wszystkie miesiące spędzone w szpitalu, przyzwyczajenie się do szkoły, niewygodnych pytań. Tyle przeżył, a <b>jest tylko małym chłopcem, </b>który nie powinien mieć takiego losu.</div>
<div style="text-align: center;">
<i><br /></i></div>
<div style="text-align: center;">
<i>"Wszyscy powinniśmy przynajmniej raz w życiu dostać owację na stojąco, bo przecież każdy z nas zwycięża ten świat"</i></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
"Cud chłopak" <b>jest bardzo specyficzną książką</b>. Z tego typu powieścią miałam praktycznie styczność pierwszy raz i szczerze mówiąc jestem nią oczarowana. <b>Wywarła na mnie dość spore wrażenie. </b>Pisana od strony dziecka zawiera taką powagę połączoną z dziecięcym humorem i patrzeniem na świat. Wyraźnie było czuć, że August intelektualnie jest o wiele straszy. Można to było nawet zauważyć w postępowaniu jego. Bardzo dużo wiedział i rozumiał, chociaż większość myślała inaczej. Ważną postacią jest również jego starsza siostra - Via. Było mi jej trochę szkoda. Zepchnięta trochę na ubocze, przyćmiona osobą Augusta czasami nawet ignorowana przez własnych rodziców. Pomimo, że swojego braciszka kocha nad życie, czasami czuję tą wściekłość i żal do świata, czemu akurat jemu to się przytrafiło, czemu ona również ma ten wadliwy gen, pomimo że jest z nią wszystko okey.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-MEc4JAZZKMY/VtmH4anl5SI/AAAAAAAAAg4/_g_RSHnitH4/s1600/2016-01-09%2B03.03.51%2B1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-MEc4JAZZKMY/VtmH4anl5SI/AAAAAAAAAg4/_g_RSHnitH4/s640/2016-01-09%2B03.03.51%2B1.jpg" width="640" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Skłamałabym , gdybym powiedziała, że "Cud chłopak" nie jest poruszającą książką. <b>Jest to głęboka i niezapomniana powieść, przepełniona mnóstwem mądrych, życiowych sentencji. </b>Postać Augusta wzbudza <b>współczucie, </b>ale również wielką<b> empatię</b> do niego. Jest bardzo charakterystyczny. Potrafił mnie rozbawić, ale również doprowadzić do kilku łez. <b>Urocza</b>, zaskakująca książka, która porusza istotne oraz trudne tematy. Znalazła się u mnie na specjalnej liście moich perełek książkowych, ale na pewno nie obok samego Matthew'a Quicka, którego uwielbiam.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<i>"Jeżeli masz dać dowód swojej racji albo dowód dobroci, daj dowód swojej dobroci"</i></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Po przeczytaniu "Cud chłopak" był moment, w którym analizowałam jego chorobę i inne problemy ludzkości. Wielu ludzi ma różne kompleksy - garbaty nos, krzywe nogi, blizny.... A co ma powiedzieć sam August? <b>Jest bardzo dzielnym chłopcem</b>, który swoją postawą może zaimponować i pomóc zrozumieć ludziom, że tak małe niedoskonałości nie są istotne. </div>
<div style="text-align: left;">
To powieść podnosząca na duchu, zapobiegająca użalaniu się nad sobą. </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<b>To warto przeczytać!</b></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
R.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-75692898706850862472016-02-03T13:25:00.000-08:002016-02-03T13:34:24.259-08:00"Między życiem a życiem" - Jessica Shirvingon<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-ft318-mHwsc/VohXdoWyYBI/AAAAAAAAAeM/F4wqMRITl-k/s1600/miedzy-zyciem-a-zyciem-b-iext28777012.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://3.bp.blogspot.com/-ft318-mHwsc/VohXdoWyYBI/AAAAAAAAAeM/F4wqMRITl-k/s320/miedzy-zyciem-a-zyciem-b-iext28777012.jpg" width="222" /></a></div>
<strong>Tytuł:</strong><em> Między życiem a życiem</em><br />
<strong>Tytuł oryginału:</strong> <em>Between the lives</em><br />
<strong>Autor:</strong> <em>Jessica Shirvington</em><br />
<strong>Wydawnictwo:</strong> <em>Dreams</em><br />
<strong>Tłumaczenie:</strong> <em>Anna Rojkowska, Beata Hrycak-Domke</em><br />
<strong>Data wydania w Polsce:</strong> <em>11 maja 2015</em><br />
<strong>Liczba stron:</strong> <em>288</em><br />
<strong>Kategoria:</strong><em> literatura młodzieżowa, literatura amerykańska</em>, <br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Fajnie, ze jesteś tutaj ze mną, bo dzisiaj recenzja o nieco innej książce młodzieżowej niż wszystkie. Wyobraź sobie, że masz niepowtarzalną szansę przeżycia wszystkiego jeszcze raz. Dwa razy przeżyć dzieciństwo, dwa razy pójść do szkoły, dwa razy być młodym, dwa razy dorastać. Kuszące, prawda? Pomyśl, jakby to było mieć dwa życia, jedno ciało. Jak w jednym życiu naprawiać to co nie wyszło w drugim. Żyć tu i jednocześnie tam. Mieć świadomość, że tylko ty jedyny na świecie masz taką możliwość. Możliwość bycia kimkolwiek chcesz, robienia tego czego chcesz bez skutków na drugie życie. Kto by nie chciał mieć takiej perspektywy? Lecz nie wszystko zawsze idzie po naszej myśli. <b>Drugie życie - dar czy przekleństwo?</b><br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
Może wydawać się to nie możliwe, ale osiemnastolenia Sabine właśnie ma podwójne życie, Nie jest jak inne nastolatki. Co 24 h przenosi się z jednego życia do drugiego, z jednej osoby do drugiej. Odkąd pamięta żyje w dwóch równoległych rzeczywistościach, które są zupełnie różne. W jednym życiu Sabine mieszka w Wellesly. Posiada tam wszystko. Ogromny dom, drogie ciuchy, popularne przyjaciółki, swojego chłopaka i wysokie stopnie w szkole. Jest poukładana, bez żadnych konkretnych problemów. Życie prawie idealne, wymarzone.<br />
W drugiej rzeczywistości wszystko wygląda zupełnie inaczej. W Roxbury jest Sabiną buntowniczką - mocny makijaż, zupełnie inny styl. Jej grono przyjaciół jest ograniczone. Nie przelewa jej się. Mieszka w małym domku wraz z rodzicami, którzy prowadzą aptekę.<br />
To wszystko zaczyna ją przerastać. Dwa życia stają się jej utrapieniem, źródłem wielu cierpień, wyrzeczeń. <b>Zaczynają pojawiać się pytania, na które oczywiście Sabin musi poznać odpowiedzi.</b><br />
<br />
Musze przyznać, że byłam bardzo zainteresowana tą książką. Historia nie jest banalna, a autorka wykazała się ogromną pomysłowością. Nie zetknęłam się jeszcze z podobną fabułą, co było dużym plusem. Świat przedstawiony w powieści jest niekonwencjonalny. <b>Naprawdę pobudza wyobraźnie!</b> Sama powieść jest powiewem świeżości w literaturze młodzieżowej.<b> Fabuła, styl autorki tak wciąga, że jest to lektura na jeden może dwa wieczory</b>. Żałowałam, że jest tak krótka. Bo dla książkoholika co to jest te ponad 280 stron. xD<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-Sdf9Gl3OSOU/VrJvwp2apBI/AAAAAAAAAfU/gUhmR8Xwim8/s1600/2015-10-18%2B12.37.02%2B1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="http://2.bp.blogspot.com/-Sdf9Gl3OSOU/VrJvwp2apBI/AAAAAAAAAfU/gUhmR8Xwim8/s400/2015-10-18%2B12.37.02%2B1.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Autorka zapoznaje nas z dziewczyną, dosyć nietypową. Poznajemy jej świat, jak wygląda jej życie - a raczej dwa. Nie ma wpływu na to co się dzieje. Nie może zatrzymać przeskoku, ani zminimalizować jego skutków. Chciałaby mieć normalne życie - jedno życie. Posiada dwie tożsamości, przy których pewne rzeczy się nie zmieniają. W pewnym momencie wszystko jednak obraca się o 360 stopni. <b>Reguły ulegają zmianie</b>. Sabine widzi w tym szanse dokonania wyboru, który przed nią stoi. Które życie wybierze?<br />
<br />
Gdy zaczynałam czytać "Między życiem a życiem" byłam pewna swoich przewidywań. Moje domysły były zupełnie inne. Myślałam, że to kolejna ta sama młodzieżówka idąca tym samym schematem, która zakończy się wielkim happy end'em. Otóż <b>zakończenie totalnie mnie zaskoczyło i nie urywam, że wywołało kilka łez</b>. Nidy nie pomyślałabym, że zakończy się to w taki sposób. Tak inny, tak szczególny. <b>Finał szokuje zmianą akcji</b>, ale to dobrze dla samej powieści. To właśnie to zakończenie daje takeigo końcowego smaku, który powoduję, że <b>książka jest odmienna</b>, nie idąca tym samym stylem co wszystkie z tej kategorii.<br />
<br />
Młodzieżówka nie obyła by się oczywiście bez wielkiej miłości. To jest stały element takich książek i to nigdy się nie zmieni. <b>Ethan</b>. Przystojny, młody. Między nim, a Sabin rodzi się coś nowego i niespodziewanego dla nich obu. <b>Autorka bardzo dobrze opisała uczucia obu bohaterów.</b> Wątek miłosny poprowadziła delikatnie i subtelnie. Dzięki temu ich<b> historia stała się wyjątkowa</b>, i prawie że<b> realistyczna</b>. Wszystko rodzi się nieśmiało powoli w uczucie stałe i silne.<br />
Pani Jessica przedstawia nam oba życie dziewczyny bardzo szczegółowo. Dzięki temu <b>mamy jasny odczyt jak to wszystko wygląda z perspektywy głównej bohaterki</b>. Możemy wcielić się w jej postać i przeżywać to wszystko razem z nią. Rozważamy problemy, staramy się znaleźć rozwiązanie, a tak czy siak jesteśmy an końcu tak samo zaskoczeni jak Sabine.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: #f9f9f9; font-family: "georgia" , "times new roman" , "times" , serif; font-size: 13px; line-height: 19.5px;"><i>"(…) niektóre rzeczy są tak prawdziwe, że czuje się to dogłębnie. Gdziekolwiek pójdziesz, one pójdą z tobą. Wszędzie."</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Podsumowując, "Między życiem a życiem" <b>jest niesamowitą książką.</b> Lekka, fascynująca, intrygująca. Sam raz na odstresowanie się wieczorem po ciężkim dniu. To<b> piękna i mądra historia</b>. Pełna refleksji i mądrych sentencji. Jessica opowiada o ludzkich wyborach, o tym jakie to trudne. O tym co najlepsze i najważniejsze.<br />
<br />
Serdecznie polecam tym, którzy chcą przeżyć dwa życia Sabin. A według was -<b> to dar czy przekleństwo?</b><br />
<br />
R.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-44119454989223339652016-01-14T11:29:00.000-08:002016-01-15T09:32:25.730-08:00Film na WEEKEND #7 - "Siedem dusz"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-dGhkUeKtBl4/VpfSycz_LiI/AAAAAAAAAew/Btm7eSf9eWo/s1600/7380825_3.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-dGhkUeKtBl4/VpfSycz_LiI/AAAAAAAAAew/Btm7eSf9eWo/s320/7380825_3.jpg" width="220" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<strong>Tytuł:</strong> <em>Siedem dusz</em></div>
<div style="text-align: left;">
<strong>Tytuł oryginału:</strong> <em>Seven Pounds</em></div>
<div style="text-align: left;">
<strong>Gatunek:</strong> <em>Dramat</em></div>
<div style="text-align: left;">
<strong>Produkcja:</strong> <em>USA</em></div>
<div style="text-align: left;">
<strong>Premiera ogólnoświatowa:</strong> <em>19 grudnia 2008</em></div>
<div style="text-align: left;">
<strong>Premiera w Polsce:</strong> <em>13 marca 2009</em></div>
<div style="text-align: left;">
<strong>Reżyseria:</strong> <em>Gabriele Muccino</em></div>
<div style="text-align: left;">
<strong>Czas trwania:</strong> <em>123 minuty</em> </div>
<div style="text-align: left;">
<strong>Obsada:</strong> <em>Will Smith, Rosario Dawson, Woody Harrelson, Michael Ealy</em></div>
<em></em><br />
<div style="text-align: center;">
<em> </em></div>
<div style="text-align: center;">
<em> </em></div>
<div style="text-align: center;">
<em>"W ciągu siedmiu dni, Bóg stworzył świat.</em></div>
<div style="text-align: center;">
<em>A w ciągu siedmiu sekund </em></div>
<div style="text-align: center;">
<em>ja mój świat roztrzaskałem."</em></div>
<br />
Właśnie tymi słowami zaczyna się historia Bena Thomasa. No prawie tymi słowami, bo Bena poznajemy w chwili, kiedy wzywa karetkę przed popełnieniem samobójstwa. Kolejne spotkania nie będą należały do najprzyjemniejszych - widzimy go w roli karierowicza, biurokraty, pracownika urzędu podatkowego. W czarnym garniturze wygląda jak zimny, okrutny w stosunku do innych ludzi, nieuczciwy człowiek. Potworne potraktowanie niewidomego pracownika firmy mięsnej, nękanie papierami podatkowymi chorej kobiety. Od samego początku jesteśmy zrażeni głównym bohaterem.<br />
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/4M5NWpQTNGo/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/4M5NWpQTNGo?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Podczas pierwszych minut filmu ziewamy, oglądane przez nas zdjęcia nudzą. W pewnym momencie zaczynamy się zastanawiać nad tym jak ten film jest drętwy, nieinteresujący. Zadajemy pytanie : I to ma być dramat?! To nie jest tak jak myślicie. W tym filmie nikt nie przejdzie nagłej przemiany wewnętrznej, nie zmieni swojego postępowania, zły pod wpływem miłości nie spojrzy na wszystko inaczej i nie zacznie zmieniać siebie. To co dotychczas oglądaliśmy na wstępie, było zmyłką, podstępem, blefem. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nie mogę określić czym tak naprawdę jest ten film. Jest dramatem, ale w pewnym momencie przeradza się w coś zupełnie nowego. Zaczyna się tragedią, pomieszaną z sensacją, rozwijając jednocześnie wątek miłosny. "Siedem dusz" to totalny mix gatunków. Znajdziemy w nim wszystko to co lubimy, lecz również tego czego nie cierpimy. Ale właśnie w takim połączeniu ta produkcja filmowa w naszym mniemaniu staje się dziełem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-yD0oSpm-2LQ/Vpf0SY_RmVI/AAAAAAAAAfE/QbrntR6jlnI/s1600/73818_original.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="http://1.bp.blogspot.com/-yD0oSpm-2LQ/Vpf0SY_RmVI/AAAAAAAAAfE/QbrntR6jlnI/s640/73818_original.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ben jest postacią, która ma dwie twarze. Widzimy go, jako człowieka bezdusznego, w niektórych sytuacjach pozbawionego człowieczeństwa. Stopniowo, małymi etapami reżyser odkrywa przed nami karty jego przeszłości. I dzięki poznaniu jego historii, zobaczeniu tego co rzeczywiście robi, dostrzegamy w nim coś zupełnie innego, przeciwnego do dotychczasowego obrazu jego postaci.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<em>Siedem dusz, siedem żyć...</em></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<em></em> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Postanawia pomóc siedmiu osobom. Każdy z nich jest inny, ale charakteryzuje ich jedno - wszyscy potrzebują ratunku. Czemu akurat siedmiu osobom, czemu on, dlaczego teraz? Na te pytania nie mogę odpowiedzieć, bo to byłby spojler nie do wybaczenia. Ale mogę powiedzieć jedno - Will Smith w swojej roli sprawdził się świetnie. Pomimo iż większość filmu jest nagrana z umiarem napięcia, od ekranu nie można oderwać wzroku. Rola męczennika, pełnego smutku, cierpienia wzbudza w nas skrajne emocje. Aktor idealnie oddał stan swojej postaci. Wszystko jest przedstawione z takim spokojem, chociaż przedstawiana treść jest bardzo głęboka i przygnębiająca.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Przez większą część czasu widzimy Bena przy boku Emily Posa. To właśnie między nimi rodzi się silna więź. Miłość pomiędzy bohaterami została poprowadzona bardzo subtelnie i lekko.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ścieżka dźwiękowa kompozytora Angela Milli idealnie pasuje do ekranizacji. Potęguję nasze uczucia przy poszczególnych scenach. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-WspaYBua7Ww/Vpf0IvKb_YI/AAAAAAAAAe8/ixm7Ft1UyG8/s1600/134148_1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="http://1.bp.blogspot.com/-WspaYBua7Ww/Vpf0IvKb_YI/AAAAAAAAAe8/ixm7Ft1UyG8/s400/134148_1.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
"Siedem dusz" to totalny wyciskacz łez. Zapewniam, że nawet najtwardszym widzom łza zakręci się w oku. Ja osobiście nie mogłam otrząsnąć się po seansie. Nigdy nie spodziewałabym się tak zaskakującego, dynamicznego zakończenia, które rozbiło mnie na tysiące kawałków. Dłuugo płakałam. Ta produkcja filmowa jest z rodzaju, o których się nie zapomina. To głęboka opowieść, która realistycznie przedstawia nam aspekty naszego życia. Gabriele Muccino w swoim dziele przeplata zachowanie każdego z nas. Wytyka nasze patrzenie na świat, to jak się zachowujemy wobec innych ludzi. Skłania nas do porządnego zastanowienia się nad sobą.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ten film to idealny wybór w momencie, kiedy chcemy obejrzeć coś poważniejszego. Gdybym miała jednym słowem określić ten film - perfekcyjny.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Najważniejsze, aby przed seansem zaopatrzyć się w paczkę (a może nawet i dwie xd) chusteczek. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
<span style="font-size: x-small;">~ Z dedykacją dla osoby, dzięki, której obejrzałam ten film. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
<span style="font-size: x-small;">Dziękuję <3 ~</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
<span style="font-size: x-small;"></span> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Gorąco polecam.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
R.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-17212462573591153182016-01-02T12:29:00.000-08:002016-01-02T12:33:54.677-08:00Podsumowanie roku 2015 - CO DALEJ?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-A7LfWHmWjRA/VogaHhwMsVI/AAAAAAAAAb4/_ApQFJlKG7M/s1600/2009.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="http://1.bp.blogspot.com/-A7LfWHmWjRA/VogaHhwMsVI/AAAAAAAAAb4/_ApQFJlKG7M/s640/2009.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Cześć Kochani!<br />
<br />
Po tak długiej przerwie w blogowaniu, powracam z jeszcze większą energią i zapałem do pracy!<br />
Rok 2015 byłam rokiem przełomowym w moim życiu, pod każdym aspektem. Lipiec przyniósł mi wiele dobrego, między innymi to wtedy zaczęłam blogować. Od dawna myślałam o dzieleniu się z innymi swoją pasją. W końcu zdecydowałam się na ten krok, który jak najbardziej był trafny. Cieszę się, że to robię. Przede wszystkim lubię to robić. Niezwykła forma realizacji siebie i poznawania nowych ludzi (ksiażkoholików :3). <br />
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: center;">
<strong>A jak 2015 rok wyglądał pod względem czytelniczym?</strong></div>
<br />
Pierwszy raz brałam udział w akcji <em>"Przeczytam 52 książki w 2105 roku".</em> Przeczytane książki zaczęłam skrupulatnie spisywać do swojego notesiku. Nigdy tego nie robiłam, wiec ciężko jest mi porównać statystyki z 2014 roku. Ale jak dla mnie ten rok był o wiele wiele lepszy.<br />
Chociaż nie udało mi się przeczytać <strong>52 książek</strong>, wynik <strong>47</strong> jak najbardziej mnie zadowala. Może to nie jest jakiś szczyt czytelniczy, ale <strong>liczy się sam fakt czytania książek!</strong><br />
<br />
Myślę, że przedstawianie całej mojej listy przeczytanych książek byłoby trochę bez sensu. Moja lista składa się z książek według mnie cudownych i dobrych. Znajdzie się kilka książek słabych. Ale to tylko kilka :D Myślę, że to zasługa tego, że swoje wybory podejmowałam bardzo skrupulatnie. Czytałam to co znałam z recenzji, rekomendacji koleżanek i nie tylko :) <br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<strong>O to kilka książek, które według mnie zasługuje na miano perełek 2015 roku.</strong></div>
<div style="text-align: center;">
<strong></strong> </div>
<div style="text-align: center;">
<strong></strong> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-nJ9b3JN2V1s/VogngV_b-ZI/AAAAAAAAAcI/Yvz-cddrDgU/s1600/alicja-w-krainie-zombi-b-iext23222770.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://2.bp.blogspot.com/-nJ9b3JN2V1s/VogngV_b-ZI/AAAAAAAAAcI/Yvz-cddrDgU/s320/alicja-w-krainie-zombi-b-iext23222770.jpg" width="220" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<strong>Pierwsza książka przeczytana w 2015 roku</strong> zalicza się do moich ulubieńców.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<em>"Alicja w krainie zombi" </em><br />
<em>Gena Showalter</em></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-u6z3vhEP6ZY/Vognhk5weBI/AAAAAAAAAcY/5rh500XxIF4/s1600/hopeless-b-iext25151402.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-u6z3vhEP6ZY/Vognhk5weBI/AAAAAAAAAcY/5rh500XxIF4/s320/hopeless-b-iext25151402.jpg" width="208" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Jak tu nie kochać tej książki? <strong>Cudowna okładka, wspaniała treść, ujmująca historia.</strong> Taki właśnie jest:<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<em>"Hopeless" </em></div>
<div style="text-align: center;">
<em>Colleen Hoover</em></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-7-EKfo1st-8/VognhX5HinI/AAAAAAAAAcQ/-pPa7GA5BAM/s1600/oddechy.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"></a><br /></div>
<div style="text-align: right;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-lf2qtjKogn4/Vogo_kMftGI/AAAAAAAAAdE/JIM9G4NDKkc/s1600/oddechy.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-lf2qtjKogn4/Vogo_kMftGI/AAAAAAAAAdE/JIM9G4NDKkc/s400/oddechy.jpg" style="cursor: move;" unselectable="on" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Nie da się ukryć, że<strong> ta seria zawładnęła moim sercem</strong> na długi czas. Każdą część tak samo uwielbiam <3 <br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<em><a href="http://ronie-books.blogspot.com/2015/07/powod-by-oddychac-rebbeca-donovan.html" target="_blank">"Powód by oddychać"</a></em></div>
<div style="text-align: center;">
<em><a href="http://ronie-books.blogspot.com/2015/08/rebecca-donovan-oddychajac-z-trudem.html" target="_blank">"Oddychając z trudem"</a></em></div>
<div style="text-align: center;">
<em><a href="http://ronie-books.blogspot.com/2015/09/biorac-oddech-rebecca-donovan.html" target="_blank">"Biorąc oddech"</a> </em></div>
<div style="text-align: center;">
<em>Rebecca Donovan</em></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-CUXlmYVbDjs/Vogp2GVy6CI/AAAAAAAAAdM/sDMGQNQBXu8/s1600/Dotyk%2BJulii%2Btrylogia.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="205" src="http://1.bp.blogspot.com/-CUXlmYVbDjs/Vogp2GVy6CI/AAAAAAAAAdM/sDMGQNQBXu8/s400/Dotyk%2BJulii%2Btrylogia.jpg" style="cursor: move;" unselectable="on" width="400" /></a></div>
Na tę trylogię natknęłam się dzięki mojej koleżance. Pochłonęła mnie tak szybko, że aż <strong>żałowałam, że czytanie jej zakończyłam w tak krótkim czasie</strong>. Niedługo już recenzje pojawią się na blogu.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<em>"Dotyk Julii"</em></div>
<div style="text-align: center;">
<em>"Sekret Julii"</em></div>
<div style="text-align: center;">
<em>"Dar Julii"</em></div>
<div style="text-align: center;">
<em>Tahereh Mafi</em></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-4FGIELSBIN8/VogsGPd8R2I/AAAAAAAAAdY/aKdqLpwthBA/s1600/tajemnica-diabelskiego-kregu-b-iext24022898.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-4FGIELSBIN8/VogsGPd8R2I/AAAAAAAAAdY/aKdqLpwthBA/s320/tajemnica-diabelskiego-kregu-b-iext24022898.jpg" width="213" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
Ta książka zasługuje na miano <strong>najlepszej polskiej książki przeczytanej przeze mnie w 2015 roku.</strong> Bez dwóch zdań! <br />
Chętnie powrócę do niej kolejny raz.<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<em>"Tajemnica Diabelskiego Kręgu"</em></div>
<div style="text-align: center;">
<em>Anna Kańtoch</em></div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-EdhhLk8yRP8/VogtCBjo4iI/AAAAAAAAAdk/NcSGdlHE4CM/s1600/utrata-b-iext28103245.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-EdhhLk8yRP8/VogtCBjo4iI/AAAAAAAAAdk/NcSGdlHE4CM/s320/utrata-b-iext28103245.jpg" width="224" /></a><em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: left;">
<strong>Książka, przy której płakałam.</strong> Książka przeczytana zdecydowanie zbyt szybko [Poświęciłam tylko jeden wieczór na nią :( ] Miłosna historia, która chwyta za serce.</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<em><a href="http://ronie-books.blogspot.com/2015/10/utrata-rachel-van-dyken.html" target="_blank">"Utrata"</a></em></div>
<div style="text-align: center;">
<em>Rachel van Dyken</em></div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-hdvNTjbDWZA/VogtprE6lOI/AAAAAAAAAds/o5hkfAcBEoA/s1600/wybacz-mi-leonardzie-b-iext26439082.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-hdvNTjbDWZA/VogtprE6lOI/AAAAAAAAAds/o5hkfAcBEoA/s320/wybacz-mi-leonardzie-b-iext26439082.jpg" width="213" /></a><em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: left;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: left;">
Książka, która zawładnęła moim sercem. Tyle we mnie zmieniła, tyle mi pokazała i uświadomiła to co już wcześniej wiedziałam, lecz bez świadomości opisywanych problemów. Książka, która zalicza się do<strong> listy najlepszych książek przeze mnie przeczytanych.</strong> Przy okazji to <strong>pierwsza książka, która została przeze mnie zrecenzowana</strong> :)</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<em>"<a href="http://ronie-books.blogspot.com/2015/07/wybacz-mi-leonardzie-matthew-quick.html" target="_blank">Wybacz mi, Leonardzie"</a> </em></div>
<div style="text-align: center;">
<em>Matthew Quick</em></div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
<em></em> </div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: left;">
Podsumowanie roku 2015 zakończę życzeniami dla was, drodzy książkoholicy.</div>
<div style="text-align: left;">
Życzę wam, aby obecny rok przyniósł wam jak największych sukcesów nie tylko w blogosferze, ale również w szkole, życiu prywatnym, zawodowym. Aby ten rok był jak najbardziej czytelniczy. Niech wasze domowe biblioteczki zapełniają się kolejnymi skarbami. Wszystkiego najlepszego!</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
Co dalej? Właśnie. Ja ten rok zaczynam od wniesienia w życie swoich postanowień. Nowy rok, nowe aspiracje, nowe cele. Wracam do pisania. W końcu! Już mi tego brakowało.</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
Chciałabym jeszcze podziękować wam za to, że wciąż ze mną tutaj jesteś. Dziękuję, że czytacie te moje wypociny.</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
Do zobaczenia w kolejnym poście!</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
R.</div>
<div align="left">
<img height="49" src="http://1.bp.blogspot.com/-CUXlmYVbDjs/Vogp2GVy6CI/AAAAAAAAAdM/sDMGQNQBXu8/s400/Dotyk%2BJulii%2Btrylogia.jpg" style="left: 507.59px; opacity: 0.3; position: absolute; top: 1846.6px;" width="96" /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-63907491489363319922015-10-31T08:17:00.003-07:002015-10-31T08:25:24.926-07:0010 ulubionych cytatów książkowych.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-whs3ZPCev6g/VjTQkz3V2oI/AAAAAAAAAaI/AbpyilH-d0s/s1600/10%2Bulubionych%2Bksi%25C4%2585%25C5%25BCkowych%2Bcytat%25C3%25B3w.%2B%25281%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="http://3.bp.blogspot.com/-whs3ZPCev6g/VjTQkz3V2oI/AAAAAAAAAaI/AbpyilH-d0s/s640/10%2Bulubionych%2Bksi%25C4%2585%25C5%25BCkowych%2Bcytat%25C3%25B3w.%2B%25281%2529.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Witajcie drodzy czytelnicy!<br />
<br />
Ledwo co się zorientowałam, a październik już dobiega końca. Jutro jest szczególny dzień, który pewnie każdy z nas będzie spędzał z rodziną. Moim pierwszym zamiarem było napisanie posta o moim październikowym stosiku i planach na przyszły miesiąc. Niestety w ostatnim czasie zrozumiałam, że z planowaniem u mnie trochę słabo, a co do stosiku... jest on tak mały, że nie ma co o nim pisać.<br />
A więc.. postanowiłam, że w końcu zbiorę swoje ulubione cytaty i chociaż w małej części je wam pokaże. Chciałam to przedstawić w ciekawej formie i umieściłam je w postaci grafik, zdjęć (nie wiem jak to nazwać :D). Mam nadzieję, że przypadną wam do gusty. Znacie je?<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-L7u8oZd2KgE/VjTTFKWg8QI/AAAAAAAAAa0/njweA29W2js/s1600/be%2BEXTRAORDINARY.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-L7u8oZd2KgE/VjTTFKWg8QI/AAAAAAAAAa0/njweA29W2js/s640/be%2BEXTRAORDINARY.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-v1v9qWaDOVg/VjTS-6aNUHI/AAAAAAAAAaY/-v7h_L8NuWY/s1600/%2528...%2529%2Bludzie%2Bmaj%25C4%2585%2Bwrodzony%2Btalent%2Bdo%2Bwybierania%2Bw%25C5%2582a%25C5%259Bnie%2Btego%252C%2Bco%2Bdla%2Bnich%2Bnajgorsze..png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-v1v9qWaDOVg/VjTS-6aNUHI/AAAAAAAAAaY/-v7h_L8NuWY/s640/%2528...%2529%2Bludzie%2Bmaj%25C4%2585%2Bwrodzony%2Btalent%2Bdo%2Bwybierania%2Bw%25C5%2582a%25C5%259Bnie%2Btego%252C%2Bco%2Bdla%2Bnich%2Bnajgorsze..png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-NvtmmZM1mcc/VjTTDnCZlSI/AAAAAAAAAas/t8rBzj9kPDQ/s1600/Na%2Bpustyni%2Bjest%2Bsi%25C4%2599%2Btroch%25C4%2599%2Bsamotnym.%2B-%2BR%25C3%25B3wnie%2Bsamotnym%2Bjest%2Bsi%25C4%2599%2Bw%25C5%259Br%25C3%25B3d%2Bludzi.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-NvtmmZM1mcc/VjTTDnCZlSI/AAAAAAAAAas/t8rBzj9kPDQ/s640/Na%2Bpustyni%2Bjest%2Bsi%25C4%2599%2Btroch%25C4%2599%2Bsamotnym.%2B-%2BR%25C3%25B3wnie%2Bsamotnym%2Bjest%2Bsi%25C4%2599%2Bw%25C5%259Br%25C3%25B3d%2Bludzi.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-5_wm-DpxPHE/VjTS-r_7cCI/AAAAAAAAAaU/AgOSm-mp5ck/s1600/Na%2Bpustyni%2Bjest%2Bsi%25C4%2599%2Btroch%25C4%2599%2Bsamotnym.%2B-%2BR%25C3%25B3wnie%2Bsamotnym%2Bjest%2Bsi%25C4%2599%2Bw%25C5%259Br%25C3%25B3d%2Bludzi%2B%25283%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-5_wm-DpxPHE/VjTS-r_7cCI/AAAAAAAAAaU/AgOSm-mp5ck/s640/Na%2Bpustyni%2Bjest%2Bsi%25C4%2599%2Btroch%25C4%2599%2Bsamotnym.%2B-%2BR%25C3%25B3wnie%2Bsamotnym%2Bjest%2Bsi%25C4%2599%2Bw%25C5%259Br%25C3%25B3d%2Bludzi%2B%25283%2529.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-ig54SZCBIxw/VjTTAq0sAvI/AAAAAAAAAak/NPQHvsxDT0E/s1600/Na%2Bpustyni%2Bjest%2Bsi%25C4%2599%2Btroch%25C4%2599%2Bsamotnym.%2B-%2BR%25C3%25B3wnie%2Bsamotnym%2Bjest%2Bsi%25C4%2599%2Bw%25C5%259Br%25C3%25B3d%2Bludzi%2B%25281%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://2.bp.blogspot.com/-ig54SZCBIxw/VjTTAq0sAvI/AAAAAAAAAak/NPQHvsxDT0E/s640/Na%2Bpustyni%2Bjest%2Bsi%25C4%2599%2Btroch%25C4%2599%2Bsamotnym.%2B-%2BR%25C3%25B3wnie%2Bsamotnym%2Bjest%2Bsi%25C4%2599%2Bw%25C5%259Br%25C3%25B3d%2Bludzi%2B%25281%2529.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-yZyoYNCVkqM/VjTU5Tol0DI/AAAAAAAAAbA/sxm48vFIUOQ/s1600/%2528...%2529%2Bludzie%2Bmaj%25C4%2585%2Bwrodzony%2Btalent%2Bdo%2Bwybierania%2Bw%25C5%2582a%25C5%259Bnie%2Btego%252C%2Bco%2Bdla%2Bnich%2Bnajgorsze.%2B%25281%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-yZyoYNCVkqM/VjTU5Tol0DI/AAAAAAAAAbA/sxm48vFIUOQ/s640/%2528...%2529%2Bludzie%2Bmaj%25C4%2585%2Bwrodzony%2Btalent%2Bdo%2Bwybierania%2Bw%25C5%2582a%25C5%259Bnie%2Btego%252C%2Bco%2Bdla%2Bnich%2Bnajgorsze.%2B%25281%2529.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-UFTaT0z9zbI/VjTbKTj0lRI/AAAAAAAAAbg/mpUZcoe4tI0/s1600/%2528...%2529%2Bludzie%2Bmaj%25C4%2585%2Bwrodzony%2Btalent%2Bdo%2Bwybierania%2Bw%25C5%2582a%25C5%259Bnie%2Btego%252C%2Bco%2Bdla%2Bnich%2Bnajgorsze.%2B%25283%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-UFTaT0z9zbI/VjTbKTj0lRI/AAAAAAAAAbg/mpUZcoe4tI0/s640/%2528...%2529%2Bludzie%2Bmaj%25C4%2585%2Bwrodzony%2Btalent%2Bdo%2Bwybierania%2Bw%25C5%2582a%25C5%259Bnie%2Btego%252C%2Bco%2Bdla%2Bnich%2Bnajgorsze.%2B%25283%2529.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-4eyoBjuZeSI/VjTasYtNXrI/AAAAAAAAAbQ/ANbV_mChIFA/s1600/%2528...%2529%2Bludzie%2Bmaj%25C4%2585%2Bwrodzony%2Btalent%2Bdo%2Bwybierania%2Bw%25C5%2582a%25C5%259Bnie%2Btego%252C%2Bco%2Bdla%2Bnich%2Bnajgorsze.%2B%25285%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-4eyoBjuZeSI/VjTasYtNXrI/AAAAAAAAAbQ/ANbV_mChIFA/s640/%2528...%2529%2Bludzie%2Bmaj%25C4%2585%2Bwrodzony%2Btalent%2Bdo%2Bwybierania%2Bw%25C5%2582a%25C5%259Bnie%2Btego%252C%2Bco%2Bdla%2Bnich%2Bnajgorsze.%2B%25285%2529.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-sowFW8OpFcA/VjTatRP6YlI/AAAAAAAAAbY/Md2QXnjmNns/s1600/%2528...%2529%2Bludzie%2Bmaj%25C4%2585%2Bwrodzony%2Btalent%2Bdo%2Bwybierania%2Bw%25C5%2582a%25C5%259Bnie%2Btego%252C%2Bco%2Bdla%2Bnich%2Bnajgorsze.%2B%25284%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-sowFW8OpFcA/VjTatRP6YlI/AAAAAAAAAbY/Md2QXnjmNns/s640/%2528...%2529%2Bludzie%2Bmaj%25C4%2585%2Bwrodzony%2Btalent%2Bdo%2Bwybierania%2Bw%25C5%2582a%25C5%259Bnie%2Btego%252C%2Bco%2Bdla%2Bnich%2Bnajgorsze.%2B%25284%2529.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
A jakie są wasze ulubione cytaty?<br />
<br />
R.<br />
<br />
<div style="text-align: right;">
<span style="font-size: x-small;"><i>Korzystałam z programu Canva. </i></span></div>
<div style="text-align: right;">
<span style="font-size: x-small;"><i>Zdjęcia są ściągnięte z Google Grafika.</i></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-56940148205423927122015-10-24T05:20:00.000-07:002015-10-25T08:28:42.930-07:00"Utrata" - Rachel van Dyken<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-2TYYBRcDb28/ViLDfTjlqKI/AAAAAAAAAZE/VpDaFwLZK6Y/s1600/1065987237.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://2.bp.blogspot.com/-2TYYBRcDb28/ViLDfTjlqKI/AAAAAAAAAZE/VpDaFwLZK6Y/s320/1065987237.jpg" width="224" /></a></div>
<b>Tytuł:</b><i><b> </b>Utrata</i><br />
<b>Tytuł oryginału:</b> <i>Ruin</i><br />
<b>Autor:</b> <i>Rachel Van Dyken</i><br />
<b>Seria:</b> <i>Zatraceni. TOM 1</i><br />
<b>Wydawnictwo:</b> <i>Feeria Young</i><br />
<b>Tłumaczenie:</b><i> Anna Dobrzańska</i><br />
<b>Data wydania: </b><i>4 luty 2015</i><br />
<b>Liczba stron: </b><i>304</i><br />
<b>Kategoria: </b><i>literatura młodzieżowa, literatura amerykańska, New Adult, romans</i><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Śmierć - temat ja najbardziej znany. O śmierci wiemy wszystko. Szczególnie to, że jest nieodwracalna i czeka na każdego z nas. Spowita czernią mroku i strachu stoi na skraju naszej życiowej drogi i poluje na naszą duszę, która wciąż chce żyć. Nie da się jej w żaden sposób przechytrzyć. Moja wyobraźnia działa dzisiaj zbyt dobrze. Ludzie umierają z wielu powodów. Może być to wypadek bądź przypadek. Częstą przyczyną jest choroba. W obecnych czasach jest to chlebem powszednim. Każdy z nas miał styczność ze śmiercią. Każdy wie jak działa, co robi z nami, do jakiego stanu doprowadza, kiedy zabiera kogoś kogo kochamy. Ta książka jest odbiciem tego co doświadczamy na co dzień w życiu.<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<br />
Kiersten nie jest zwykłą dziewczyną. Chociaż na pierwszy rzut oka tego nie widać, jest dziewczyną, która nie jedno przeżyła. Ścigają ją koszmarne echa wydarzeń sprzed dwóch lat. W nocy budzi się z krzykiem na ustach. Od tamtego okropnego czasu unika wszelkich zobowiązań. Smutek jest jedynym znanym jej uczuciem. Ma wtedy wrażenie bezpieczeństwa, które tak na prawdę nie istnieje. Jest bardzo nieśmiała, co powoduje, że rozpoczęcie nauki w colegu jest dla niej nad wyraz trudne. Już w pierwszym dniu przypadkiem trafia na Westona - bardzo przystojnego i najbardziej popularnego chłopaka na uczelni. To od tego momentu wszystko wywraca się do góry nogami, a Kiersten ma szansę z ciemności wyjść na słońce.<br />
Jednak los zawsze daje nam przeciwności i sprawia, że czas nie jest sprzymierzeńcem dla obu zakochanych. Chociaż Wes uważał, iż potrafi ją ocalić, to dając Kiersten wszytsko, tak na prawdę jednocześnie wszystko zniszczył. Próbował ją ostrzec przed nieuniknionym, ale jak można kogoś przygotować przed czym takim?<br />
<br />
Książka wprawdzie zaczyna się banalnie. Zderzenie 18-letniej Kiersten z 21-letnim Wes'em jest zapalnikiem wspaniałych dalszych wydarzeń. Po pierwszych stronach można się spodziewać zwykłej historii miłości nastolatków. Ale szybko można się przekonać, że to nie do końca prawda.<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<i><b>"Czasmi musisz przejść przez piekło, aby znaleźć swoje niebo"</b></i></div>
<div style="text-align: center;">
<i><br /></i></div>
<div style="text-align: left;">
"Utrata" była książką, której poświęciłam parę godzin, dokładnie jedne wieczór. <b>Nie spodziewałam, że tak wciągnie mnie ta historia.</b> Żałowałam, że książka jest taka krótka! Od razu chciałam przeczytać kolejną część, tylko wtedy jeszcze nie była dostępna w Polsce.</div>
<div style="text-align: left;">
Rachel van Dyken stworzyła dwóch młodych bohaterów, zatraconych w troskach.<b> Oboje toczą swój własny bój z koszmarem.</b> Każdy dzień dla nich jest wycieczką przez udrękę i bezdroża żalu oraz zniechęcenia. </div>
<div style="text-align: left;">
Kiersten to <b>skromna, bardzo wrażliwa, niewinna dziewczyna</b>. Pochodzi z małego miasteczka i marzy o znalezieniu spokoju i równowagi wśród nowych, młodych ludzi z colegu. </div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;"><span style="font-family: inherit;">Weston zaś jest zupełnym przeciwieństwem. <b>Charyzmatyczny i pewny siebie,</b> ale to tylko jego przykrywka, wewnątrz jest zupełnie inny. Syn jednego z najbogatszych ludzi świata, przystojniak szkolny, najlepszy zawodnik drużyny futbolowej. Lecz codziennie toczy walkę z chorobą, która zabiera mu powoli radość życia.</span></span><span style="background-color: #f9f9f9; font-family: inherit; line-height: 19.5px;"> </span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; font-family: inherit; line-height: 19.5px;">Bardzo spodobała mi się postać Gabe. Jest bohaterem, którego nie do końca mogłam rozgryźć. Mroczny i tajemniczy.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;"><b>Książkę czyta się kosmicznie szybko</b>, co spowodowane jest tym, że większość treści składa się z dialogów pomiędzy bohaterami. Jest idealna forma spędzenia relaksującego i miłego czasu. Uważam jednak, że to jeden z mankamentów tej książki. Dlaczego? <b>Zabrakło mi bardziej wnikliwych opisów samych bohaterów, czy sytuacji w których się znajdowali.</b> Czas poświęcony powieści był jak najbardziej udany. Dał mi odetchnąć od męczącej rzeczywistości. Chwilami mnie bawiła, a w niektórych momentach wzruszała, lecz nie płakałam potokiem łez. Może dlatego, że czytałam już jeszcze bardziej głębsze i poruszające książki. </span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-style: italic;"><span style="font-family: inherit;"><b>"Trudno jest żyć - łatwiej jest umrzeć. Zamykasz oczy i więcej ich nie otwierasz. Co w tym trudnego? Nic- tyle tylko, że cholernie trudno zostawić tych, których się kocha."</b></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;">Jednak i tutaj autorka poruszyła wiele ważnych kwestii. Jedną z ich jest choroba młodego człowieka, któremu zabierane są wszelakie radości życia. Teraz coraz więcej ludzi choruje. Są stawiani w obliczu śmierci, która potrafi pozbawić wszelkich sił i pragnień do podjęcia walki. W pewnym sensie, książka ta może być idealna dla ludzi, którzy przeżyli lub przeżywają coś podobnego. </span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;"><b>Zakończenie ogromnie mnie zaskoczyło</b>, ale nie powiedziałabym, że w dość pozytywny sposób. </span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;">"Utrata" to książka<b> o młodzieńczej miłości, </b>o silnym uczuciu jakim mogą obdarowywać się ludzie. Jest także <b>o cierpieniu, bólu</b> oraz przede wszystkim <b>o walce z chorobą</b> i o tym, jakie to jest trudne. Przewidziana szybsza akcja serca, wypieki na twarzy, wielki uśmiech na twarzy i niekiedy słone łzy. </span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;">Tak było ze mną. <b>Książka z przesłaniem,</b> które zmusza nas do refleksji nad tym, jak życie nasze jest kruche. </span><br />
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-style: italic;"><span style="font-family: inherit;"><b>"- Każdej nocy kiedy zamykam oczy moim największym lękiem nie jest </b></span></span></div>
<span style="background-color: #f9f9f9; font-family: inherit; line-height: 19.5px;"><b></b></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: #f9f9f9; font-family: inherit; line-height: 19.5px;"><b><span style="background-color: white; font-style: italic; line-height: normal;">śmierć. Nie jest nawrót raka czy, że stanie się mi się coś szalonego, jak</span><span style="background-color: white; font-style: italic; line-height: normal;"> </span></b></span></div>
<span style="background-color: #f9f9f9; font-family: inherit; line-height: 19.5px;"><b>
<span style="background-color: white; font-style: italic; line-height: normal;"><div style="text-align: center;">
strata włosów czy zębów. - Westchnąłem. - Moim największym lękiem, </div>
</span><span style="background-color: white; font-style: italic; line-height: normal;"><div style="text-align: center;">
coś co mnie łapie za każdym razem gdy się budzę i zasypiam, jest to, że </div>
</span><span style="background-color: white; font-style: italic; line-height: normal;"><div style="text-align: center;">
otworzę oczy i nie zobaczę twojej twarzy."</div>
</span></b></span></div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;"><br /></span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;">Gorąco polecam tym, którzy jeszcze nie zapoznali się z tą lekturą!</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;">Nie mogę się doczekać, kiedy skończę drugą część, <b>"Toxic"</b></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;">Czytelniczego dnia życzę!</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;">R.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #f9f9f9; line-height: 19.5px;"><br /></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-85523093716151783842015-10-11T10:03:00.002-07:002015-10-25T08:30:12.336-07:00Z ŻYCIA WZIĘTE, czyli jak to się u mnie zaczęło...<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-5KIz69AFoVo/Vhpl_Fg6vKI/AAAAAAAAAV0/4C5D3W9bM_w/s1600/HOW%2BTO%2BBE%2BA%2BHIPSTER.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="http://3.bp.blogspot.com/-5KIz69AFoVo/Vhpl_Fg6vKI/AAAAAAAAAV0/4C5D3W9bM_w/s640/HOW%2BTO%2BBE%2BA%2BHIPSTER.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<span style="font-family: inherit;">Hej, hej hej!</span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<span style="font-family: inherit;">Za oknem coraz zimniej. Ciepła herbata, koc, jakieś słodkości i książka - tak właśnie przygotowuję się na nadchodzący mróz. Lubię taką pogodę, a zwłaszcza kiedy pada! Siedzę wtedy przy oknie i rozmyślam. Zazwyczaj bierze mnie na refleksje, tak jak dzisiaj. Każdy książkoholik ma swoją historię z czytaniem. Pamiętacie swoje początki? Pamiętacie jaka była wasza pierwsza przez was przeczytana książka? Pierwsza wizyta w bibliotece? Pierwsza kupiona książka? </span><br />
<span style="font-family: inherit;">Chciałabym opowiedzieć dzisiaj o mojej historii, jak to ze mną było. Od czego się zaczęło i przede wszystkim kiedy. Czytając ten post na pewno weźmie Cię na wspomnienia, związane z Twoją historią czytelniczą. </span><br />
<h3 style="text-align: center;">
<i style="font-size: x-large;"><a name='more'></a><br /></i></h3>
<h3 style="text-align: center;">
<i><span style="font-size: large;">~ Od kiedy czytam? ~</span></i></h3>
<div>
<i style="font-size: x-large; font-weight: normal;"><br /></i></div>
<div>
<br />
Czytam odkąd pamiętam. Czytałam zawsze. W podstawówce nie było lektury, po którą bym nie sięgnęła. Od najmłodszych lat czułam na sobie taki obowiązek przeczytania lektury zadanej w szkole. Chociaż niektóre nie przypadły mi do gustu, starałam się je przeczytać chociaż w połowie lub poznać chociaż fabułę książki. To raczej zdarzało się rzadko, a w większości książki po prostu chłonęłam jak gąbka. Z okresu gimnazjum i podstawówki mam parę swoich ulubionych książek z kanonu lektur. A o to one:</div>
<div>
<i style="font-size: x-large; font-weight: normal;"><br /></i></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-zNIJSYJTCKA/Vhpt_jfcwiI/AAAAAAAAAW8/5w4G1YbWCJM/s1600/Untitled%2Bdesign.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="http://2.bp.blogspot.com/-zNIJSYJTCKA/Vhpt_jfcwiI/AAAAAAAAAW8/5w4G1YbWCJM/s640/Untitled%2Bdesign.png" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-weight: normal;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small; font-weight: normal;">Znacie te pozycje literackie?</span><br />
<span style="font-size: small; font-weight: normal;"><br /></span>
<br />
<h3>
<span style="font-size: large;"><i>~ Książka, od której wszystko się zaczęło ~</i></span></h3>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: large; font-weight: normal;"><i><br /></i></span></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><i><br /></i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-pT6hs4A_Htg/Vhpw18omctI/AAAAAAAAAXI/50AIxux52fc/s1600/wieczni-wygnancy-b-iext6311829.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-pT6hs4A_Htg/Vhpw18omctI/AAAAAAAAAXI/50AIxux52fc/s320/wieczni-wygnancy-b-iext6311829.jpg" width="202" /></a><br />
<div style="text-align: left;">
To właśnie od książki <b>"Wieczni wygnańcy"</b> zaczął się mój książkoholizm. Któregoś razu, kiedy byłam w bibliotece miejskiej w mojej miejscowości , bibliotekarz zaproponował mi właśnie tę książkę. Miałam wtedy 13 lat. To było we wakacje przed rozpoczęciem kolejnej szkoły, gimnazjum. Nigdy nie zapomnę tego dnia, którego całego poświęciłam na czytanie utworu C. L. Smith. Książka nie jest gruba, ani ciężka. Historia o wygnanych aniołach z nieba, dziewczynie wygnanej z ziemi. Wampiry, inne stwory, Dracula. Tak właśnie zaczęłam się moja miłość do fantastyki. Potem czytałam coraz częściej i coraz więcej. Stało się to moim hobbym, nieodłącznym elementem mojego życia. Na początku cała tematyka książek wybieranych przeze mnie, opierała się na wątku wampirów, wilkołaków, miłości nastolatków.</div>
<div style="text-align: left;">
Lektura "Wieczni wygnańcy" jest dla mnie bardzo ważna. Ostatnio znalazłam ją w księgarni i musiałam ją kupić. Nie mogłoby jej zabraknąć w mojej skromnej biblioteczce. To wszystko przez te wspomnienia :)</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: center;">
<i><span style="font-size: large;">~ Co potem? ~</span></i></h3>
<div>
<i><span style="font-size: large;"><br /></span></i></div>
<div style="text-align: left;">
Co potem? </div>
<div style="text-align: left;">
Oczywiście przeczytałam <b>sagę Zmierzch</b>, autorstwa Stephanie Mayer. Książki pożyczałam od koleżanek. Dzięki temu trafiłam na trylogię <b>Wilkołaki z Mercy Falls Maggie Stiefvater</b>, Pierwszym tomem okazało się "Drżenie, które całkowicie mnie urzekło. </div>
<div style="text-align: left;">
Zaczęłam chodzić do szkolnej biblioteki. Wypożyczałam kolejne pozycje, aż trafiłam na <b>"Zamek i klucz" Sarah Dessen</b>. Do dziś uwielbiam tę książkę! <3 To właśnie ta pozycja otworzyła moje oczy na utwory o innej tematyce niż wampiry i wilkołaki. Moje czytadła zamieniły się na bardziej ambitniejsze. Stałam się otwarta na inne gatunki literackie. Przeczytałam książki, które teraz są moimi ulubionymi. Uzależniłam się od czytania i to już dawno temu. Ale ciesze się z tego, bo to jedna z najlepszych rzeczy na świecie!</div>
<h3 style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><i><br /></i></b><b><i>~ Czy dużo się zmieniło? ~</i></b></span></h3>
<div>
<span style="font-size: large;"><b><i><br /></i></b></span></div>
<div style="text-align: left;">
Oczywiście, że tak! Czytanie książek wiele mi dało. Poszerzyło moją wyobraźnie, pozwoliły rozwijać mi się literacko. Książki są moją odskocznią w inny świat. To tak jakbym swoje życie przeżywała tysiące razy, tylko jedno jest inne od drugiego I to jest wspaniałe.</div>
<div style="text-align: left;">
To książki mają wkład w kształtowanie mojego charakteru, moich poglądów i moich uczuć.<b> To jedna z najlepszych rzeczy jakie robię do teraz.</b> Myślę, że nigdy nie przestanę czytać. <span style="font-size: x-small;">(bynajmniej mam taką nadzieję)</span></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<blockquote class="tr_bq" style="text-align: center;">
<i><br /></i><i><b>"Czytanie książek to najpiękniejsza rzecz, jaką sobie ludzkość wymyśliła."</b></i></blockquote>
<div style="text-align: right;">
<span style="font-size: x-small;"><b>Wiesława Szymborska </b></span></div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br />
I właśnie tak o to jestem i tutaj. W blogosferze.<br />
<br />
Jakie są wasze historie czytelnicze? Jak to wszystko się zaczęło?<br />
<br />
<b>Czytelniczego dnia wam życzę, drodzy książkoholicy!</b><br />
<br />
R.</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-80650044818833001412015-10-05T13:28:00.001-07:002015-10-27T11:06:46.813-07:00"Piękne Istoty" - Kami Garcia & Margaret Stohl<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-nna8a3HgXh0/Ve8rz3rSOQI/AAAAAAAAATc/Z_DOGFVGGNU/s1600/piekne-istoty-b-iext6315146.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://2.bp.blogspot.com/-nna8a3HgXh0/Ve8rz3rSOQI/AAAAAAAAATc/Z_DOGFVGGNU/s320/piekne-istoty-b-iext6315146.jpg" width="206" /></a></div>
<b>Tytuł: </b><i>Piękne Istoty</i><br />
<b>Tytuł oryginału:</b><i><b> </b>Beautiful Creatures</i><br />
<b>Autor: </b><i>Kami Garcia & Margaret Stohl</i><br />
<b>Trylogia: </b><i>Kroniki Obdarzonch</i><br />
<b>Wydawnictwo: </b><i>Łyński Kamień</i><br />
<b>Tłumaczenie: </b>Irena Chodorowska<br />
<b>Data wydania w Polsce: </b><i>5 maja 2010</i><br />
<b>Liczba stron: </b><i>536</i><br />
<b>Kategoria: </b><i>Young Adult, literatura amreykańska, paranormal romanse, fantastyka</i><br />
<i><br /></i>
<br />
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: right;">
<i><span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">"Gatlin nie wyróżniało się niczym szczególnym.</span></i></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: right;">
<i><span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Byliśmy w samym środku zwyczajności. </span></i></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: right;">
<i><span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Tak mi się przynajmniej wydawało.</span></i></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: right;">
<i><span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Ale nie mogłem się bardziej mylić.</span></i></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: right;">
<i><span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></i></div>
<div style="text-align: right;">
<i><span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Była klątwa.</span></i></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: right;">
<i><span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Była dziewczyna.</span></i></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: right;">
<i><span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">A na końcu był grób."</span></i></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: inherit;">Ethan, główny bohater powieści, mieszka w Gatlin - zwykłym, nudnym miasteczku w Południowej Karolinie. Jest normalnym nastolatkiem, który gra w kosza, umawia się z dziewczynami i ma swojego najlepszego przyjaciela. Uwielbia czytać i podróżować, chociaż nigdy nie wyjechał poza miejsce zamieszkania. To jest jego marzenie - wyrwać się z "dziury" jaką nazywane jest Gatlin i wyjechać jak najdalej. Lecz oprócz marzeń ma także tajemnice, o której nikt nie wie. Co noc od miesięcy śni mu się ta sama dziewczyna.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: inherit;"> Pewnego dnia wszystko wszystko wywraca się do góry nogami, kiedy do jego klasy dołącza nowa uczennica. Dziewczyna okazuje się tą ze snów. Zamieszkuje u swojego wuja na jednym z najstarszych posesji w mieście. Lena nie jest akceptowana przez resztę społeczeństwa. Jest inna. Wyróżnia się z tłumu swoim wyglądem, sposobem poruszania. Jest mroczna i także ma swoją tajemnicę. Nad jej rodziną ciąży straszna klątwa. A szesnaste urodziny dziewczyny coraz bliżej.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
Zapowiada się ciekawie, prawda? Mroczne tajemnice, klątwa, paranormalna miłość. Cała ta mieszanka powinna dać dobry kawałek fantastyki, paranormalnego romansu. Ale czy tak jest?</div>
<div style="text-align: left;">
Może zacznę od tego, że książkę wypożyczyłam pod koniec sierpnia. "Piękne Istoty" skończyłam czytać dopiero wczoraj. <b>Jeszcze nigdy nie czytałam książki aż PÓŁTORA MIESIĄCA. </b>Naprawdę to jest mój rekord. Opis mnie zaciekawił. Lubię czasami przeczytać powieść młodzieżową z wątkami miłości, nadprzyrodzonych mocy i tajemnicy. Ta książka niestety nie podołała moim oczekiwaniom, wręcz poniekąd się na niej zawiodłam.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Może zacznę od <b>zalet </b>tej książki, których według mnie jest mało.</div>
<div style="text-align: left;">
Książka ma piękną okładkę! Uważam, że oddaje klimat powieści. Ta czerń jest taka mroczna i tajemnicza. Nawiązuje do głównego tematu książki. </div>
<div style="text-align: left;">
Strony są bardzo lekkie i cienkie. Są świetne w dotyku, lecz łatwo można je przypadkiem podrzeć. Podoba mi się czcionka użyta w lekturze. Wprowadzono do niej bardzo ładne elementy, które również nadawały kolorytu, klimatyczności utworowi.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>Wątek miłości dwóch odmiennych nastolatków był przeprowadzony bardzo subtelnie i powoli. </b>Cała miłość dwojga młodych ludzi była kierowana bardzo delikatnie. I to wszyło na duży plus!</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Niestety jeśli chodzi zalety to według mnie jest ich tylko tyle. <b>Wad jest niestety moim zdaniem o wiele więcej.</b></div>
<div style="text-align: left;">
Książka strasznie mi się dłużyła.<b> Fabuła napisana dość monotonnie.</b> Miałam wrażenie, że te 536 stron były naprawdę wydłużone, a niektóre sceny niepotrzebne. Gdy pojawiał się moment akcji, przez czytelnika on był już wcześniej przewidziany. Zaskoczeniem było dla mnie zakończenie. <b>Dopiero na ostatnich stronach książki poczułam dreszczyk emocji.</b> Atmosfera wzrosła o parę stopni w górę. Pewnych rzeczy nie spodziewałam się, ale co do całokształtu - dopiero na końcu zaczęło się trochę dziać.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<b>Główni bohaterowie nie przypadli mi do gustu. Byli dość... płytcy, przeciętcy? </b>Nie wiem czy to dobre określenie. Ich emocje były wciąż te same. Lena wciąż starała się być twarda i wściekała się, kiedy rodzina traktowała ją jak porcelanową lalkę. <b>Cały czas temat krążył wokół jej rodziny i klątwy. Ethan według mnie był z lekka nudny. </b>Nie mało przeszedł, współczułam mu, jednak nie ciekawił mnie jako bohater. Niczym szczególnym się nie wyróżniał, co zwróciłoby moją uwagę.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<b>Książa niestety nie powaliła mnie na kolana. </b>W mojej opinii przeważa więcej wad niż zalet. I to jest tylko i wyłącznie moja opinia. Zdania są różne. bardzo podzielone jeśli chodzi o utwór Pani Kami i Margaret. Ciesze się, że niektórzy dostrzegli w tej książce więcej pozytywnych rzeczy niż ja.<br />
<br />
Jeżeli lubicie tego typu książki to zachęcam do przeczytania, lecz nie oczekujcie wiele, bo możecie przypadkiem rozczarować się tak jak ja :(</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<b>"Piękne Istoty" podbiły wasze serca, czy wręcz przeciwnie?</b></div>
<div style="text-align: left;">
Chętnie poznam wasze komentarze. :)</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
R.</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-70499402750434306842015-09-26T12:45:00.000-07:002015-10-25T08:30:48.072-07:00"Nomen Omen" - Marta Kisiel<a href="http://1.bp.blogspot.com/-whih1PibowE/VgbfqlDhmmI/AAAAAAAAAU0/llezQL4s_ns/s1600/nomen_omen.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-whih1PibowE/VgbfqlDhmmI/AAAAAAAAAU0/llezQL4s_ns/s320/nomen_omen.jpg" width="215" /></a><b>Tytuł:</b> <i>Nomen Omen</i><br />
<b>Autor:</b> <i>Marta Kisiel</i><br />
<b>Wydawnictwo:</b><i> Uroboros</i><br />
<b>Data wydania:</b> <i>5 lutego 2014</i><br />
<b>Liczba stron:</b><i><b> </b>336</i><br />
<b>Kategoria:</b> <i>fantastyka, science fiction</i><br />
<i></i><i><br /></i>
<i><br /></i>
<i><br /></i>
Nie wiem czy już wiecie, ale polskiej literatury czytam stosunkowo mało, a można by powiedzieć, że prawie wcale oprócz lektur szkolnych, które są obowiązkowe. Dlaczego? W większym przypadku po prostu za polskimi książkami nie przepadam. Jestem przyzwyczajona do innego rodzaju gatunków literackich, które tak chętnie czytam. Zastanawiam się czym spowodowana jest ta niechęć do polskich dzieł. <i>"Cudze chwalicie, swego nie znacie". </i>Z tym stwierdzeniem zgadzam się w 100%. "Nomen omen" otworzyło mnie na to co wychodzi spod polskiego pióra i dzięki tej książce zapewne zacznę sięgać z większym zapałem po książki naszych autorów.<br />
<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
Los nigdy nie był łaskawy dla Salomei Klementyny Przygody. Wystarczy spojrzeć na jej rodzinę: matka chcąca uwolnić "rozbuchany erotyzm" córki, ojciec żyjący mentalnie w dziewiętnastym wieku i brat Niedaś - społeczny szkodnik, leń i zakała. Nic więc dziwnego, że gdy nadarza się okazja, Salka ucieka z rodzinnego miasta do Wrocławia. Nowe życie nie będzie jednak usłane różami. Na stancji panuje żelazna dyscyplina, w radiu i telefonie słychać tajemnicze szepty, a współlokatorem Salki zostaje Roy Keane, dobrze wychowana papuga gustująca w wafelkach. Na domiar złego studiujący we Wrocławiu Niedaś w nietypowy sposób okazuje siostrze swoją miłość, próbując utopić ją w Odrze. A to dopiero początek kłopotów...<br />
<div style="text-align: right;">
<span style="font-size: x-small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: right;">
<span style="font-size: x-small;">(Opis z tylnej okładki książki)</span></div>
<br />
Prawda, że opis jest interesujący? To głównie dlatego wypożyczyłam "Nomen Omen". Opis mnie bardzo zaciekawił, a tajemnicza okładka przykuła mój wzrok. Sięgając po tę książkę zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać. To podsycało jeszcze bardziej moją chęć na przeczytanie twórczości Marty Kisiel. Mogę śmiało powiedzieć, że takiej książki jeszcze nie czytałam. Dzieło, które stworzyła autorka jest bardzo oryginalne i wciągnęło mnie bez reszty!<br />
<br />
Główną bohaterką jest Salomea Klementyna Przygoda, 25 lat, skóra blada jak śmierć, burza rudych włosów na głowie, wzrost przeciętnego faceta, a seksapil zna tylko z opowieści. Ma do siebie ogromny dystans. Oprócz niej mamy okazje poznać masę innych wspaniale wykreowanych postaci, m.in. jej zwariowanych rodziców, niewydarzonego brata, babcię, która ma fobie i 3 tajemnicze starsze panie, z którymi Salka ma więcej wspólnego niż myśli.<br />
<br />
Akcja toczy się w zwrotnym tempie. Co chwila dzieję się coś nowego, totalnie niespodziewanego. Jest miło, zabawnie, uroczo, lecz po chwili robi się strasznie, wręcz przerażająco. Ale wciąż jest zabawnie! Autorka wywoływała u mnie nie raz ogromny uśmiech na twarzy i nie raz wybuchłam śmiechem. Jest to wielki dar móc potrafić rozbawić czytelnika.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-xp6DhSeH9yM/VgbxjDNW_6I/AAAAAAAAAVE/BBO-SlbkVnA/s1600/2015-09-20%2B11.22.47%2B1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-xp6DhSeH9yM/VgbxjDNW_6I/AAAAAAAAAVE/BBO-SlbkVnA/s320/2015-09-20%2B11.22.47%2B1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kolejnym atutem tej książki jest język, jakim posługuje się Marta Kisiel. Każda postać (bez wyjątków) ma swój charakterystyczny sposób wypowiadania się. Chociaż czasami różnego rodzaju stwierdzenia i sarkazmy mnie irytowały, momentami nudziły, lekturę wciąż czytało się przyjemnie i bardzo szybko! Autorka bawi się słowami, przeplatają je w cytaty z innych dzieł literackich.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magia, fantasy i oczywiście zagadka, a przy tym niesamowita zabawa. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; font-style: italic;">"W głębi domu rozległy się kroki, którym towarzyszył równomierny stukot dębowej laski. Na ten dźwięk pani Jaga zastygła z czajnikiem w dłoni. Nasłuchiwała. </span></div>
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; font-style: italic;"></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; font-style: italic;">- Oho, Matylda się rozpędziła. </span></div>
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; font-style: italic;">
</span><span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; font-style: italic;"></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; font-style: italic;">- Co to znaczy? - zapytał Bartek. </span></div>
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; font-style: italic;">
</span><span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; font-style: italic;"></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; font-style: italic;">- Że idzie szybciej niż zwykle. "</span></div>
<span style="background-color: white; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; font-style: italic;">
</span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
"Nomen Omen" jest dla mnie nowością, ponieważ z utworami Marty Kisiel dotychczas się nie spotkałam. Na pewno sięgnę jeszcze po inne dzieła autorki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Z czystym sercem mogę polecić wam tę pozycje. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zakręcona, zabawna, oryginalna i wciągająca książka - polecam wszystkim. Książkę idealnie czytało się przy kubku gorącej herbaty. Humor rozgrzewał mnie już przy zimnych dniach jesieni.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ci co jeszcze nie sięgnęli po "Nomen Omen" - zróbcie to jak najszybciej! Może i wam również spodoba się ona tak jak mi.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
R.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-1545377198184568872015-09-19T14:22:00.003-07:002015-10-25T08:31:51.408-07:00#AlboAlbo TAG<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Cześć wszystkim!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W końcu zaczynam nadrabiać TAGi, których troszkę się nazbierało. Dzisiaj odpowiem na nominacje od <a href="http://ruderude-czyta.blogspot.com/" target="_blank">Rude Recenzuje</a> na TAG:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-rHROeqEULhs/Vf3FcD44GEI/AAAAAAAAAUk/FWefiaSkmR4/s1600/Albo.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-rHROeqEULhs/Vf3FcD44GEI/AAAAAAAAAUk/FWefiaSkmR4/s1600/Albo.png" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Zapraszam serdecznie! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>1. Wolisz czytać tylko trylogie, czy powieści jednotomowe?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zdecydowanie większość czytanych przeze mnie książek, to powieści jednotomowe? A dlaczego?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jestem osobą dość niecierpliwą i bardzo nie lubię czekać na kolejne części książki, która bardzo mi się podoba.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>2. Wolisz czytać tylko autorki, czy autorów?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Szczerze mówiąc nie zwracam zbytniej uwagi na to, czy autor danej książki jest kobietą czy mężczyzną. Jakoś nigdy nie zastanawiałam się, czy wolę czytać książki damskich czy męskich autorów. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>3. Wolisz kupować w Empiku, czy tylko na stronach internetowych?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zdecydowanie wole kupować książki na stronach internetowych. Wtedy mogę zastanawiać się godzinami nad kupnem danej pozycji. W empiku prawie w ogóle nie kupuję książek, raczej je zdobywam z promocji. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>4. Wolisz, żeby wszystkie książki zekranizowano, czy żeby przekształcono je w serial?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zdecydowanie, żeby je zekranizowano. Seriali w ogóle nie oglądam, a filmy są częstą formą spędzania mojego wolnego czasu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>5. Wolisz czytać pięć storn dziennie, czy pięć książek tygodniowo?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Oczywiście, że wolałabym czytać pięć książek tygodniowo.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Myślę, że jednak nie poradziłabym sobie z taką ilością pozycji. Co jak co, ale tak szybko to ja nie czytam. :(</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>6. Wolisz być profesjonalnym recenzentem, czy autorem?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Przy tym pytaniu miałam naprawdę sporą zagwostkę. Zawsze chciałam napisać w przyszłości książkę. Tylko to pisanie nie za bardzo mi idzie, ponieważ gdy zaczynam pisać, zazwyczaj nie kończę. Recenzję piszę dopiero od niedawna, ale bardzo mi się to podoba. To pytanie zostawię bez odpowiedzi :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>7. Wolisz czytać dwadzieścia książek w kółko, czy sięgać po nowe pozycje?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wolę sięgać po nowe pozycje.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>8. Wolisz być bibliotekarzem, czy sprzedawcą książek?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Myślę, że sprzedawcą książek. Uwielbiam chodzić do bibliotek, ale raczej wolałabym stać za ladą księgarni.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>9. Wolisz czytać jeden ulubiony typ literatury, czy wszystko inne poza nim?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Gdybym czytała ciągle jeden typ literatury, szybko by ona mi się znudziła. Jestem otwarta na nowe gatunki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>10. Wolisz czytać książki fizycznie, czy e-booki?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Książki fizycznie są moim faworytem. Uwielbiam je dotykać, wąchać, słuchać szelestu kartek *-*</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jeszcze raz dziękuję za nominację <a href="http://ruderude-czyta.blogspot.com/" target="_blank">Rude recenzuje</a>. To była wspaniała zabawa po odpowiadać na takie luźne pytania. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A kolejne nominacje wędrują do:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="http://alejaczytelnika.blogspot.com/" target="_blank">Alejka Czyta</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="http://bookcasemonster.blogspot.com/" target="_blank">Bookcase Monster</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="http://bookocholic.blogspot.com/" target="_blank">Bookochlic</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="http://be-here-now-and-forever.blogspot.com/" target="_blank">Bądź tu teraz</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Czytelniczej niedzieli życzę!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
R.</div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-70102667665936350282015-09-11T13:23:00.001-07:002015-10-25T08:32:17.493-07:00Film na WEEKEND #6 - "The Loft"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-0EJ5OraFXeo/Ve8qV8CZ8XI/AAAAAAAAATI/J1fQvMPiUDg/s1600/the-loft-2.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://3.bp.blogspot.com/-0EJ5OraFXeo/Ve8qV8CZ8XI/AAAAAAAAATI/J1fQvMPiUDg/s320/the-loft-2.jpg" width="240" /></a><b></b><br />
<div style="text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<b>Tytuł: </b><i>The Loft</i></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<b>Gatunek:</b> <i>Thiller</i></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<b>Produkcja: </b><i>USA </i></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<b>Premiera w Polsce: </b><i>20 lutego 2015</i></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<b>Reżyseria:</b> <i>Erik Van Looy</i></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<b>Czas trwania: </b><i>98 minut</i></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<b>Obsada:</b><i> Karl Urban, James Marsden, Wentworth<a href="http://www.filmweb.pl/person/Wentworth.Miller" rel="v:starring" style="background-color: white; border: 0px; color: #976103; font-family: 'Open Sans'; font-size: 14px; font-stretch: inherit; line-height: 18.2000007629395px; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"> </a>Miller, Eric Stonestreet, Matthias Schoenaerts, Isabel Lucas.</i></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
<br />
Po tak długiej nieobecności w końcu wracam! Nowa szkoła, nowe otoczenie zupełnie wytrąciło mnie z równowagi. Nie byłam w stanie skleić chociaż jednego zdania. Moja wena wraca, a z nią ponowna chęć do czytania, bo przyznam szczerze, że w ostatnim czasie czytałam tylko sporadycznie. Czas nadrobić zaległości. Jest piątek, a wraz z nim długo pewnie wyczekiwany weekend. Ja osobiście jestem wyczerpana ciągłymi dojazdami do szkoły. Nareszcie można odpocząć, a wolny czas zawsze można spędzić, oglądając film. "The Loft" oglądałam dosyć nie dawno. Intryga, tajemnica, morderstwo. To coś co ja bardzo lubię. Jesteś ciekawy? Oglądnij zwiastun!<br />
<b></b><br />
<a name='more'></a><b><br /></b><b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/1bJZYqGfYGE/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/1bJZYqGfYGE?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<br />
<div style="text-align: left;">
Pięciu żonatych mężczyzn. Pięciu przyjaciół. Razem wynajmują penthouse. Tytułowy "Loft" to miejsce ich schadzek ze swoimi kochankami. Zdradzane żony nie wiedzą o potajemnym miejscu, w którym ich mężowie spełniają swoje erotyczne, pozamałżeńskie fantazje. Wszystko się kończy, kiedy pewnego ranka w mieszkaniu znajdują na łóżku martwą dziewczynę. Uporządkowane życie mężczyzn zaczyna sypać się na kawałki. Atmosfera się zagęszcza, pełna nieufności i wzajemnych oskarżeń. Zadają sobie jedno pytanie: <b>Kto zabił? </b>Każdy podejrzewa każdego i wszyscy próbują znaleźć winnego.</div>
</div>
<br />
Kiedy pierwszy raz oglądnęłam zwiastun pomyślałam "Muszę go oglądnąć". Tak jak wcześniej mówiłam, uwielbiam filmy, na których trzeba się skupić aby odgadnąć kto jest mordercą. Pierwsze minuty filmu zwiastują trzymający w napięciu seans. Reżyser nie owija w bawełnę. Od razu przedstawia nam jak sprawa się ma i na wstępie pokazuje trupa. Już na samym początku jesteśmy zasypywani efektownymi, intrygującymi scenami, które wciągają widza.<br />
<br />
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Z początku żaden z mężczyzn nie wzbudza naszych podejrzeń. Było tylko pięć kluczy, każdy miał swój, więc jak doszło do tak okrutnego morderstwa? Każdy z nich jest zaskoczony i przerażony przebiegiem wydarzeń. Van Looy powoli odkrywa na wierzch ich grzechy. Pokazuje życie pojedynczych bohaterów, kierując nasze podejrzenia na daną osobę. Reżyser robi tak z każdym z głównych bohaterów, bawiąc się nami. Trzeba oddzielić kłamstwo od prawdy, bo czasu jest coraz mniej. Zostają odkrywane kolejne wydarzenia z przeszłości, aż po dłuższym czasie możemy tylko się domyślać kim jest winowajca, bo tak na prawdę nie możemy tego stwierdzić na 100%. Informacje nam przekazywane są ograniczone i dopiero w ostatnich minutach filmu zagadka się rozwiązuje.</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Jeśli chodzi o aktorów uważam, że spisali się dobrze. Wszyscy oddali charakter swojej postaci. Sceny seksu i nagości odwracały uwagę od gry, która była prowadzona. Moim zdaniem został zachowany umiar (ekspertem nie jestem, lecz przedstawione sceny są tak pokazane, aby nie zraziły widza).</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-A35WbAFdPfU/VfQuD48h99I/AAAAAAAAAUM/Ts5T5Uum3BU/s1600/2a524207-ba52-4bb0-9c60-5902c5a4aed1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="http://4.bp.blogspot.com/-A35WbAFdPfU/VfQuD48h99I/AAAAAAAAAUM/Ts5T5Uum3BU/s320/2a524207-ba52-4bb0-9c60-5902c5a4aed1.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Każdy, kto zaangażuje się w fabułę, będzie chciał dowiedzieć się, czy jego podejrzenia były słuszne. Reżyser snuje opowieść, w której pozwala nam poskładać wszystko jak puzzle. Przeskakiwanie między teraźniejszością i przeszłością w żadnym wypadku nie ułatwia nam na posklejanie faktów do końca. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Film zaskakujący, chociaż w fabule jest prosty. "Loft" jest ciekawą pozycją, tak zwanym pożeraczem czasu. Męskie relacje, zdrady, niewierność swoim wybranką, kłamstwa, intrygi. To wszystko znajdziecie w tym filmie. Polecam wszystkim tym, którzy lubią tego typu produkcje filmowe. Mi osobiście czas poświęcony dziele Van Looy'a minął niezmiernie szybko i nie żałuję jego oglądnięcia.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Gorąco polecam!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ktoś oglądał już "The Loft"?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
R.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
P.S. Tutaj podrzucam wam piosenkę ze zwiastuna. Mi się bardzo podoba. Jest taka klimatyczna i idealnie nawiązuje do treści filmu. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/VMWglkrjXZs/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/VMWglkrjXZs?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-47583587940550347772015-09-02T09:59:00.002-07:002015-10-25T08:32:27.037-07:00"Biorąc oddech" - Rebecca Donovan<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-s5TXF31_LJc/VecrNBoVA9I/AAAAAAAAASs/AFZAGXuA9xs/s1600/2015-08-14%2B07.55.08%2B1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-s5TXF31_LJc/VecrNBoVA9I/AAAAAAAAASs/AFZAGXuA9xs/s320/2015-08-14%2B07.55.08%2B1.jpg" width="319" /></a><b>Tytuł:</b><i> Biorąc oddech</i><br />
<b>Tytuł oryginału:</b><i> Out of Breath</i><br />
<b>Autor:</b><i> Rebecca Donovan</i><br />
<b>Trylogia: </b><i>Oddechy (tom 3)</i><br />
<b>Wydawnictwo:</b> <i>Feeria Young</i><br />
<b>Tłumaczenie: </b><i>Robert Kedzierski</i><br />
<b>Data wydania w Polsce:</b><i> 8 kwietnia 2015</i><br />
<b>Liczba stron:</b> <i>488</i><br />
<b>Kategoria: </b><i>literatura młodzieżowa</i><br />
<i><br /></i>
<i><br /></i>
<i><br /></i>
Co zrobić, kiedy wszystko się wali i nic nam nie pozostaje? Co zrobić, kiedy nie mamy nic do stracenia? Kiedy myślimy, że nie mamy nic do zaoferowania drugiej osobie? Co zrobić, kiedy nie potrafimy poradzić sobie z przeszłością, jednocześnie z teraźniejszością? Co zrobić, kiedy nie widzimy swojej przyszłości?<br />
"Biorąc oddech" jest ostatnią częścią przejmującej historii o nastolatce, która nie jedno przeszła.<br />
<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
Emily dużo przeżył w swoim dotychczasowym życiu, ale teraz ma nowe życie. Spełniło się jej marzenie. Wyjechała ze strasznego Weslyn do słonecznej Kalifornii. Nowi znajomi, studia na Stanfordzie. Można pomyśleć, że w końcu jest w pełni szczęśliwa. Ale czy tak jest? Po dramatycznych przeżyciach w domu ciotki, a następnie z uzależnioną od alkoholu matką, Emma zupełnie odcina się od tego co było. A raczej się stara, bo każdego dnia ścigają ją wspomnienia. Próbuje się bronić przed głosami w głowie, ale już bezsilna zaczyna sięgać po alkohol, którego tak się brzydzi. Chce zapomnieć i ochronić innych przed nią samą.<br />
<br />
Co się jeszcze wydarzy? Nauczy się akceptować siebie? Czy Evanowi uda się uratować Emmę? Czy może zrobi to jednak ktoś inny?<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<i><br /></i></div>
<div style="text-align: center;">
<i>"W życiu doświadczyłam miłości i starty. Utrata rzuciła mi wyzwanie, czyniąc mnie silną, ale to miłość pomogła mi, gdy byłam słaba. Przetrwałam."</i></div>
<br />
Długo zwlekałam z przeczytaniem ostatniego tomu serii, którą tak bardzo kocham. Nie chciałam się rozstawać z bohaterami, do których tak się przywiązałam. Chociaż po drugiej części moje nastawienie do Emmy diametralnie się zmieniło, co spowodowało, że w kontynuacji patrzałam na nią inaczej. Każdy popełnia błędy, ale decyzja, jaką podjęła była jedną z najgorszych (nie powiem wam jaka, żeby nie spojlerować :D). Pomimo tego książkę i tak przeczytałam z wielką chęcią i ciekawością zakończenia całej historii.<br />
<br />
Wszystko rozpoczyna się 1.5 roku po wydarzeniach z drugiej części. Emma nie jest tą samą dziewczyną co wcześniej. Sara wyjechała do Europy, a Emily jest sama. Została z niej tylko skorupa, wyglądająca jak ona. Ogarnęła ją pustka i poczucie winy. Przestała żyć, teraz tylko egzystuje. Istnieje, ale gdzieś poza świadomością. Nadal gra w piłkę, uczy się, spełnia wszystkie swoje obowiązki, ale już nie oddycha, bo nie ma już swojego powietrza. Zamknęła się, otoczyła się murem, aby nie dopuścić do siebie nikogo. Nie chce znów ranić. Prosto zmierza do własnej autodestrukcji. Uśmierza ból w alkoholu, ale w ten sposób robi tak samo... jak jej matka.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<i>"Nie lubiłam tego niepokoju, który nie pozwolił mi zasnąć. Tych myśli, które wciskały się do mojej głowy, gdy pragnęłam wtedy myśleć o niczym. To nie koszmary, lecz szepty nawiedzały mnie w ciemności, nie dawały spokoju, osaczały mnie. Nie pozawalały mi zapomnieć.)</i></div>
<br />
Po raz kolejny Rebecca Donovan mnie zaskakuje. Widzimy teraz zupełnie inną sytuację. Wszystko się zmienia. Przede wszystkim największa zmiana zachodzi w bohaterach. Ta przemiana jest widoczna już na samym początku. Nowi bohaterowie, nowe wątki, nowe wydarzenia, których nikt się nie spodziewa. Autorka ma wyczucie we wczuwaniu się sytuację. Tak jak przez całą serię, miałam wrażenie, jakbym tam była, razem z Emmą. Bardzo dobrze opisane zostały emocje, które powodują, że książka jest dość realistyczna. Ma się wrażenie, jakby to wszystko już się kiedyś wydarzyło w świecie rzeczywistym.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-qcSgp49iTDA/VfQugc2s_kI/AAAAAAAAAUU/2aqJi36tJLY/s1600/oddechy-tom-3-biorac-oddech-b-iext28481140.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://2.bp.blogspot.com/-qcSgp49iTDA/VfQugc2s_kI/AAAAAAAAAUU/2aqJi36tJLY/s320/oddechy-tom-3-biorac-oddech-b-iext28481140.jpg" width="224" /></a></div>
<br />
<br />
Rebecca Donovan stworzyła cudowną powieść. Bez reszty mnie wciągnęła. Tak samo jak i poprzednie tomy, była przepełniona różnymi emocjami. Wykreowani bohaterowie - i nie mówię tu tylko o Evanie i Emmie, dali tej książce takiego nastroju? Nie wiem jak to nazwać.<br />
Seria ta nie jest tylko o przemocy fizycznej i psychicznej, lecz jest także o miłości, przyjaźni, zaufaniu, przebaczeniu.<br />
<br />
Sięgając po "Biorąc oddech" nie wiedziałam czego się spodziewać. Autorka totalnie mnie zaskoczyła. Utrzymała ten poziom poprzednich części. Moim zdaniem ostatni tom jest tak samo dobry jak pierwszy. To właśnie teraz poznamy rozwiązanie wszelakich tajemnic. Losy bohaterów rozstrzygną się na kartach tej powieści, niestety ostatniej z tego cyklu. Jakie będzie zakończenie?Co stanie się z Emma i innymi bohaterami? Zapewne jeszcze nie raz powrócę do historii, jaką napisała Rebecca Donovan. Szkoda, że jest to poniekąd koniec mojej przygody z "Oddechy", ponieważ wiem już jak wszystko się zakończy. <br />
<br />
Gorąco polecam książkę "Biorąc oddech" Rebecci Donovan.<br />
Wciąga, zaskakuje i wzrusza. Dla wszystkich, którzy lubią tego typu historie.<br />
<br />
Mam nadzieję, że cała seria spodoba/spodobała się Wam tak samo jak mi.<br />
A jakie są wasze wrażenia po tej o to pozycji?<br />
<br />
Czytelniczego dnia życzę.<br />
<br />
R.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Tom 1 ~ <a href="http://ronie-books.blogspot.com/2015/07/powod-by-oddychac-rebbeca-donovan.html" target="_blank">"Powód by oddychać"</a></div>
<div style="text-align: center;">
Tom 2 ~ <a href="http://ronie-books.blogspot.com/2015/08/rebecca-donovan-oddychajac-z-trudem.html" target="_blank">"Oddychając z trudem"</a></div>
<div style="text-align: center;">
Tom 3 ~ "Biorąc oddech"</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-54834095204817049432015-08-31T08:03:00.001-07:002015-10-25T08:32:49.638-07:00Podsumowanie miesiąca SIERPIEŃ 2015<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-4Q-pXavgMP0/VeRhfiB7eTI/AAAAAAAAARU/3l-eqLcOYOI/s1600/Podsumowanie%2Bsierpnia%2B2015.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-4Q-pXavgMP0/VeRhfiB7eTI/AAAAAAAAARU/3l-eqLcOYOI/s1600/Podsumowanie%2Bsierpnia%2B2015.png" /></a></div>
<br />
<br />
Witajcie w ten upalny dzień!<br />
<br />
Dzisiaj słońce daje z siebie wszystko i w ostatni dzień sierpnia obdarowuje nas w takie gorąco! Ten upał już troszeczkę mnie przytłacza. Mam ochotę tylko wskoczyć do wody i z niej nie wychodzić. Pogoda jest niesamowita. Z zimnego, deszczowego dnia, przechodzi w taki skwar. To tylko umacnia nas w świadomości, że jest to niestety ostatni dzień wakacji. Moje lenistwo będzie musiało się skończyć na najbliższe 10 miesięcy. Tegoroczne wolne minęło mi bardzo szybko. Mogłabym powiedzieć, że za szybko. Dużo się u mnie działo, blog, znajomi, wakacyjna praca. To wszystko mnie pochłonęło. Jutro szkoła, a to znaczy, że po raz kolejny rozpocznę naukę, tym razem już w nowej szkole.<br />
Zaraz się pewnie rozpiszę, jak to się stresuje, więc od razu przejdę do rzeczy!<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
Postanowiłam, że urozmaicę trochę bloga i napiszę małe podsumowanie miesiąca.<br />
<br />
Sierpień nie był za bardzo urodziwy w przeczytane książki. Mój czas był ograniczony i nie bylam wstanie poświęcić czytaniu tyle czasu ile bym w głębi serca chciała. Jest ich zaledwie 4. A o to one:<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
* <a href="http://ronie-books.blogspot.com/2015/08/rainbow-rowell-fangirl.html">"Czerwona królowa" Victoria Aveyard</a> (483 strony)</div>
<div style="text-align: center;">
* <a href="http://ronie-books.blogspot.com/2015/08/rainbow-rowell-fangirl.html">"Fangirl" Reinbow Rowell</a> (460 stron)</div>
<div style="text-align: center;">
* "Biorąc oddech" Rebecca Donovan (488 stron)</div>
<div style="text-align: center;">
* <a href="http://ronie-books.blogspot.com/2015/08/stephanie-mayer-intruz.html">"Intruz" Stephanie Mayer</a> (568 stron)</div>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="font-size: x-small;"><br /></span></i>
<i><span style="font-size: x-small;">(recezje podlinkowane)</span></i></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Łącznie przeczytanych stron jest <b>1999</b>, z czego jestem zadowolona.<br />
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Oczywiście nie obyło się bez nowych książek. Będąc nad morzem zaszłam na kiermasz tanich książek i o to są moje dwie perełki:</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-izymGDDrn4o/VeRl1M8iOAI/AAAAAAAAASA/cS_rpoDgSwI/s1600/2015-08-24%2B04.39.21%2B1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="http://4.bp.blogspot.com/-izymGDDrn4o/VeRl1M8iOAI/AAAAAAAAASA/cS_rpoDgSwI/s400/2015-08-24%2B04.39.21%2B1.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
* "Cyrk nocy" Erin Morgenstern</div>
<div style="text-align: center;">
* "Kamienni bogowie" Jeanette Winterson </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
Jeśli chodzi o plany na wrzesień, wyglądają one tak:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-nSdHWKQVRd8/VeRptX-JdCI/AAAAAAAAASM/98U9HUqGFhI/s1600/2015-08-31%2B04.42.05%2B1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="http://1.bp.blogspot.com/-nSdHWKQVRd8/VeRptX-JdCI/AAAAAAAAASM/98U9HUqGFhI/s400/2015-08-31%2B04.42.05%2B1.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jutro wracamy już do szkoły, więc chciałabym wam życzyć przede wszystkim dużo wytrwałości ( tego nigdy dość :D). Niech ten rok szkolny będzie dla was dobry. Uczcie się pilnie. Trzymam za was kciuki. Przetrwamy te 10 miesięcy wczesnego wstawania i zakuwania do nocy. Niestety wakacje się skończyły, ale będą następne. To chyba pocieszająca myśl, nie?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Mam nadzieję, że post wam się podobał. Dajcie znać w komentarzu jakie wasze są plany na kolejny czytelniczy miesiąc. Znacie pozycje, które znalazły się na zdjęciach?<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Czytelniczego dnia wam życzę, kochani!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
R.</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-24322012963673050652015-08-27T09:26:00.000-07:002015-10-25T08:32:59.215-07:00 "Złodziej pioruna" - Rick Riordan<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-Da1KRiq6qKc/VdpDMiFRQdI/AAAAAAAAAQA/J0mybZy_X60/s1600/i-percy-jackson-i-bogowie-olimpijscy-tom-1-zlodziej-pioruna.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-Da1KRiq6qKc/VdpDMiFRQdI/AAAAAAAAAQA/J0mybZy_X60/s320/i-percy-jackson-i-bogowie-olimpijscy-tom-1-zlodziej-pioruna.jpg" width="204" /></a></div>
<b>Tytuł: </b><i>Złodziej pioruna</i><br />
<b>Tytuł oryginału:</b><i> Percy Jackson and The Lightning Thief </i><br />
<b>Autor:</b> <i>Rick Riordan</i><br />
<b>Seria: </b><i>Percy Jackson i bogowie olimpijscy - TOM 1</i><br />
<b>Wydawnictwo: </b><i>Galeria Ksiżżki</i><br />
<b>Tłumaczenie: </b><i>Agnieszka Fulińska</i><br />
<b>Data wydania w Polsce:</b> <i>6 maja 2009</i><br />
<b>Liczba stron:<i> </i></b><i>360</i><br />
<b>Kategoria:</b> <i>fantastyka, przygodowe</i><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Życie Percy'ego od samego początku było pełne przeszkód. Co roku wywalany jest ze szkoły. Ma dwanaście lat i jest zwyczajnym dzieckiem z problemami, które w świecie rzeczywistym spotykamy na co dzień. Do czasu. Dysleksja, ADHD, kłopoty z koncentracją, nadwrażliwość emocjonalna. Zawsze wokół niego dzieją się dziwne, wręcz niewytłumaczalne rzeczy. Wywalono go już sześć razy z sześciu szkół. Taki jest właśnie Percy.<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
Wydarzenia na szkolnej wycieczce na Manhattan i dalsze jego losy odmienią jego życie na zawsze. W muzeum Pani Dods - nauczycielka od matematyki pragnie porozmawiać z chłopcem na osobności. Będąc już w ustronnym miejscu, rozmowę kobieta zaczyna od słów, które Percy kompletnie nie rozumie. Okazuje się, że tak naprawdę Pani Dods nie jest człowiekiem i udowadnia nam to, przemieniając się w starą wiedźmę ze skrzydłami nietoperza. Chłopiec nie wie o co chodzi. Pomiędzy nimi dochodzi do morderczego starcia, z którego Percy wychodzi cało. Od tego momentu Percy odkrywa kim jest i poznaje swoje powołanie.<br />
<br />
Przez samego Zeusa jest oskarżony kradzież jego pioruna. Ze swoimi przyjaciółmi wyrusza w niebezpieczną podróż, aby udowodnić, że jest niewinny i odnaleźć to co zostało skradzione. Jak potoczą się jego dalsze losy?<br />
<br />
Muszę powiedzieć, że naprawdę mocny i zaskakujący początek! Autor od razu zachęca nas, abyśmy poznali dalsze, niesamowite losy Perseusza Jacksona. Wprowadza nas w środek wydarzeń. Nie mama tutaj nudny. Już od pierwszych stron rozwija się akcja. Książkę przeczytałam jakieś dwa miesiące temu dzięki mojemu koledze, który mi ją pożyczył. To był absolutnie dobry wybór, bo powieść ta bardzo mi się spodobała.<br />
<br />
Rick Riordan zastosował wspaniałą pierwszoosobową narrację prowadzoną przez samego Percy'ego. Po samych wypowiedziach głównego bohatera, możemy stwierdzić, że jest on o wiele dojrzalszy jak na swój wiek. W książce nie brakuje humoru. Powieść czasami potrafi rozbawić. Dialogi poprowadzone są bardzo dynamicznie, co przyjemnie mi się czytało. Książka jest napisana fajnym językiem. Nadmiar zwrotów akcji, gwałtownych wydarzeń powodował, że opowieść czytało się niezmiernie szybko. Miałam problem z "wbiciem" się w historię Percy'ego. Na początku ciężko mi się czytało, ale później książkę dosłownie połykałam.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-vpfwXlPCyD4/VecrpE7ba-I/AAAAAAAAAS0/NRCyb72Kfso/s1600/2015-07-11%2B12.05.07%2B1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-vpfwXlPCyD4/VecrpE7ba-I/AAAAAAAAAS0/NRCyb72Kfso/s320/2015-07-11%2B12.05.07%2B1.jpg" width="319" /></a></div>
<br />
<br />
Podoba mi się, że teraźniejszość jest przeplatana z mitologią grecką. Bogowie wśród nas? Herosi? Autor przedstawia ich w sposób bardzo rzeczywisty i ludzki. Bohaterowie są dobre scharakteryzowani, co pozwala czytelnikowi w łatwy sposób wybrać sobie swoich ulubieńców. Zanim sięgnęłam po "Złodziej pioruna", czytałam "Czerwoną piramidę" tego autora. Książka ta również mi się spodobała, wiec bez dłuższego zastanawiania się sięgnęłam po Percy'ego.<br />
<br />
Świat wykreowany przez Ricka Riordana chociaż jest czasami brutalny i pełen niebezpieczeństw, wydaje się niezwykle prawdziwy. Przygody bohaterów zapierają dech w piersiach i czasami możemy pomyśleć "Ale jak to możliwe!?". To nie jest zwykła książka fantastyczna z elementami mitologi. To coś więcej. Książka obdarowuje nas w głębokie wrażenia, które nie pozwalają nam zapomnieć o Percym i jego przyjaciołach.<br />
<br />
Polecam wszystkim fanom fantastyki, mitologi i przede wszystkim dynamicznej akcji. Zachęcam do sięgnięcia po tą wspaniałą książkę, jaką stworzył Rick Riordan. Na pewno niedługo sięgnę po kolejną część tej pięciotomowej serii.<br />
<br />
A ci co już znają Percy'ego zapraszam do komentowania i wyrażania swojej opini.<br />
<br />
Czytelniczego dnia życzę.<br />
<br />
R.<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-16514619772712881612015-08-24T15:06:00.001-07:002015-10-25T08:33:09.301-07:00 "Intruz" - Stephanie Mayer <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-OTY25GpO0vM/VdOPNzK0MoI/AAAAAAAAAPI/hHPXZUcs0a0/s1600/intruz-b-iext3937227.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://3.bp.blogspot.com/-OTY25GpO0vM/VdOPNzK0MoI/AAAAAAAAAPI/hHPXZUcs0a0/s320/intruz-b-iext3937227.jpg" width="206" /></a></div>
<b>Tytuł:</b> <i>Intruz</i><br />
<b>Tytuł oryginału: </b><i>The Host</i><br />
<b>Autor:</b> <i>Stephanie Mayer</i><br />
<b>Wydawnictwo:</b> <i>Wydawnictwo dolnośląskie</i><br />
<b>Tłumaczenie:</b> <i>Łukasz Witczak</i><br />
<b>Data wydania w Polsce:</b><i><b> </b>3 kwietnia 2013</i><br />
<b>Liczba stron:</b> <i>568</i><br />
<b>Kategoria:</b> <i>fantastyka, science fiction</i><br />
<i><br /></i>
<i><br /></i>
<i><br /></i>
Stephanie Mayer kojarzy wiele osób - głównie z sagi "Zmierzch", która posiada bardzo skrajne opinie.<br />
Wypożyczając "Intruza" dwa lata temu we wakacje byłam dość sceptycznie nastawiona do tej książki. Zastanawiałam się wtedy, czy powtórzy się historia Belli i jej idealnego Edwarda? Zabranie jej na wakacje było jednym z najlepszych wyborów. Pomimo jej grubości przeczytałam ją bardzo szybko - wręcz za szybko. Minęło tyle czasu, a ja zapomniawszy tak wiele szczegółów z tej książki, postanowiłam do niej wrócić i ponownie ją przeczytać.<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
Nasza planeta została opanowana przez niewidzialnego wroga. Na Ziemie przylatują tak zwane "Dusze", które przechwytują ludzkie ciała, przejmując ich umysły. Zaczynają kontrolować ludzką rasą. Charakteryzują ich srebrne oczy. Wiodą normalne życie w ciałach swoich żywicieli. Świat diametralnie się zmienia, a pomiędzy dwoma gatunkami powstaje wojna. Najeźdźców jest coraz więcej, a ludzkość żyje w mniejszości, ukrywając się i próbując przeżyć. Jedną z ostatnich niezasiedlonych, wolnych istot ludzkich jest Melanie, która niechybnie wpada w ręce wroga. Do jej ciała zostaje wszczepiona dusza o imieniu Wagabunda. Intruz bada myśli poprzedniej właścicielki ciała w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie: <b>Gdzie ukrywa się reszta ludzi?</b><br />
<b><br /></b>
Melanie jest silnym człowiekiem. Każdy kolejny dzień bez robala w głowie był jej małym sukcesem. Kiedy grupa kosmitów odnajduje dziewczynę w opuszczonym budynku, Melanie próbuje popełnić samobójstwo. Tak, próbuje, bo niezawodne leki nowej cywilizacji działają istne cuda i uleczają ją. Po wszczepieniu do nowego ciała, okazuje się, że Wagabunda nie będzie miała tak łatwego nowego życia jak jej się wydawało. Melanie zachowuje swoją świadomość i zostaje uwięziona w umyśle nowej właścicielki. Na początku wrogo do siebie nastawione, powoli zaczynają budować wspólną więź.<br />
<br />
W książce nie znajdziemy żadnych wampirów, wilkołaków i odwiecznej walki między nimi. Jest za to niedaleka przyszłość, w której to ludzie tracą władzę nad Ziemią. Sięgając po tę książkę, nie spodziewałam się tak dobrego science fiction. Autorka idealnie oddała klimat całej powieści. Od pierwszych stron historia ta niesamowicie mnie wciągnęła! Początkowe rozdziały mi się troszeczkę dłużyły, ale potem książkę czytało się z zapartym tchem. Uparcie śledziłam losy Wandy i Melanie, oraz ich miłości - brata Jamiem i chłopaka Jareda. Akcja co chwila nabiera jeszcze szybszego tempa. Autorka zaczęła pisać już drugą część tej wspaniałej powieści. Jestem ciekawa dalszych losów głównych bohaterów.<br />
<br />
Pierwszoosobowa narracja Wagabundy pozwala nam na poznanie świata jakim się stał po inwazji. Możemy dowiedzieć się czegoś więcej o duszach z innych planet. Jacy są, czym się charakteryzują, dlaczego zasiedli akurat Ziemię. Podziwiam autorkę za pomysł na fabułę. Niczym ona nie przypomina znanego nam "Zmierzchu". Język Stephanie Mayer czyta się bardzo przyjemnie. Napisana jest takim poetyckim językiem, chociaż w niektórych momentach w swoim stylu autorka pokazała tę "młodzieżową stronę" Polskie tłumaczenie jest naprawdę świetne. Książkę czytało się bardzo entuzjastycznie.<br />
<br />
Jeżeli nie jesteście fanami sagi "Zmierzch" i jesteście sceptycznie nastawieni do tej autorki (ja na początku byłam) koniecznie sięgnijcie po "Intruza". Jest to piękna powieść, zawierająca niezwykle głębokie przesłanie. Stephanie Mayer poprzez swoją twórczość mówi nam, że pomimo iż jesteśmy ludźmi, nie zawsze tkwi w nas człowieczeństwo. Nienawiść, złość, agresja są cechami, które potrafią odebrać nam miano człowieka.<br />
<br />
Książka jest niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju. Dostarczyła mi wielu emocji i niezapomnianych godzin czytania. Bohaterowie są bardzo charakterystyczni i łatwo się do nich przywiązać. Chociaż przeczytałam tę książkę już drugi raz, nadal jestem zachwycona tym co stworzyła autorka. "Intruz" jest zdecydowanie jedną z najlepszych powieści jaką napisała Stephanie Mayer. Nie potrafię wytknąć wad tej książce. Albo ich nie widziałam, albo po prostu ich nie ma.<br />
<br />
Gorąco polecam, tym którzy jeszcze nie znają "Intruza" Stephanie Mayer. Myślę, że nie zawiedziecie się, czytając tę nietuzinkową historię. Ja jestem nią ponownie oczarowana i długo będę o niej pamiętać.<br />
<br />
R.<br />
<b><br /></b>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-18134734065286208312015-08-22T15:44:00.007-07:002015-10-25T08:33:30.990-07:00Literackie miasteczko TAG Witajcie!<br />
Dzisiaj mam dla was post z serii "tych luźniejszych".<br />
Niedawno dostałam nominację do cudownego TAG'u autorstwa <a href="http://limobooks.blogspot.com/">LimoBooks</a>.<br />
Dziękuję bardzo! Autorka wykazała się ogromną kreatywnością w stworzeniu nowego (już kolejnego :D) TAG'u. Jest to między innymi:<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-V0z44HW3vQ0/VdjtITQmRMI/AAAAAAAAAPw/oeHnA8zarh4/s1600/village_mapWEB.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="221" src="http://2.bp.blogspot.com/-V0z44HW3vQ0/VdjtITQmRMI/AAAAAAAAAPw/oeHnA8zarh4/s400/village_mapWEB.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Czyż nazwa nie jest cudna? A teraz szybko o co chodzi. Naszym zadaniem jest stworzenie swojego <i>literackiego miasteczka.</i> Jak każde miasteczko charakteryzuję się poszczególnymi budynkami. Moją rolą jest dopasowanie ulubionych bohaterów literackich, którzy idealnie pasowaliby do 10 miejsc wybranych do tego TAG'u. Więc... zaczynajmy! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<a name='more'></a><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Ratusz</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Bycie burmistrzem literackiego miasteczka jest bardzo odpowiedzialną rolą. Osoba to powinna być rozsądna, przede wszystkim sprawiedliwa. Do tej roli według mnie idealnie się nadaję Czarodziej Gandalf z trylogii "Władca pierścieni" J. R. R. Tolkiena. Panowałby dobrze, a losy mieszkańców na pewno nie byłyby mu obojętne.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Sklep</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jeżeli byłby to odzieżowy sklep, może jakiś butik byłaby to Celista z Selekcji Kiery Cass. Pierwsza przyszła mi na myśl. Widzę ją w roli ekspedientki, może jakieś stylistki, która bardzo dobrze zna się na modzie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>ZOO</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W Zoo jak najbardziej znajdzie się Amber Appleton z "Prawie jak gwiazda rocka" Matthew Quicka. A dlaczego? Przecież kocha zwierzęta, a pokazała to opiekując się swoim małym pieskiem B3. Myślę, że przy innych zwierzętach także by się odnalazła i również dobrze by się nimi zaopiekowała.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Klub</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
To powinien być ktoś, kto lubi się bawić, a miasteczkowy Klub znałby jak własną kieszeń. Od początku widziałam w nim Sarę z trylogii Oddechy. Uwielbia się bawić, stroić na imprezy i potrafi pić z umiarem. Myślę, że ze swoimi przyjaciółmi byłaby częstym gościem :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Kawiarnia</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
To miejsce jest dla osoby, która potrafi rozmawiać z człowiekiem, okazać mu swoją życzliwość i sympatię. Otwartość na ludzi jest jak najbardziej niezbędną cechą! Moim kandydatem jest Emma z "Jeden dzień" Davida Nichollasa. Spełnia te wszystkie kryteria!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Szkoła</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W roli nauczycielki, a raczej wykładowczyni zostanie Wanda z "Intruza". Dusza, która była na dziewięciu planetach? Myślę, że wszyscy bylibyśmy zaciekawieni historiami o kosmosie, wszechświecie, którego nie znamy. Ja byłabym w pierwszej ławce!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Muzeum</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Niestety do roli pracownika muzeum nie miałam wielu pomysłów. Jedynym bohaterem jaki przyszedł mi do głowy jest Leonard z książki "Wybacz mi, Leonardzie" również Matthew Quicka. To młody człowiek, który ma swój własny kąt widzenia na świat. Byłby dobrym przewodnikiem po dziełach sztuki, ponieważ potrafiłby odczytać przekaz jaki autor zawarł w swoim dziele.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Szpital</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tutaj zgadzam się w 100% z Limo, że Carlise z "Zmierzch" byłby najlepszym lekarzem w miasteczku. Nikt inny nie nadaje się do tej roli jak ten przystojny wampir.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Bank</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Niestety nie znalazłam nikogo odpowiedniego na to stanowisko. W tej chwili bank nieczynny, a pracownik do pracy poszukiwany. (Może później uda mi się coś wymyślić)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<b>Księgarnia</b></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Do księgarni najchętniej pójdę ja, a w zastępstwie obstawię Cath z "Fangirl" Rainbow Rowell. Oczytana, świetnie pisząca dziewczyna, która ma świra na punkcie Simona i Baza. Obie jesteśmy molami książkowymi, więc to idealne miejsce dla nas! </div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<b>Autobus </b></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Kierowcami do kolejnych miasteczek są:</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
1. Isabel z <a href="http://isabelczyta.blogspot.com/">IsabelCzyta</a></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
2. Karolinę z <a href="http://czytac-to-zyc-podwojnie.blogspot.com/">Czytać to żyć podówjnie</a></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
3. Aleksandra z <a href="http://imperiumksiazkomaniaczki.blogspot.com/">Imperium Książkomaniaczki</a></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
4. Gabrysia z <a href="http://podrozemiedzyksiazkowe.blogspot.com/">Podróże międzyksiążkowe</a></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
5. Ami z <a href="http://recenzjeami.blogspot.com/">Recenzje Ami</a></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
6. Paulina z <a href="http://ruderude-czyta.blogspot.com/">Rude recenzje</a></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
7. Robert z <a href="http://czytanie-moim-tlenem.blogspot.com/">Czytanie moim tlenem</a></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
8. Iza z <a href="http://izareads.blogspot.com/">Iza Reads</a></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
9. Bądź tu, teraz z <a href="http://be-here-now-and-forever.blogspot.com/p/kontakt.html">Be here now and forever</a></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
10. Talki'n Cloud z <a href="http://mojswiatmojeksiazki.blogspot.com/">Mój świat, moje książki</a></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Serdecznie zapraszam do zabawy, bo ja przy tym TAG'u bawiłam się niesamowicie.</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Jeszcze raz dziękuję za nominację <a href="http://limobooks.blogspot.com/">LimoBooks</a></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
R.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com22tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-6627948325370376822015-08-20T09:00:00.000-07:002015-08-20T11:44:09.121-07:00Film na WEEKEND #5 - "Wiek Adaline"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-9dyFGdjh7mg/VdTZh0r8wEI/AAAAAAAAAPQ/YebGcP2dYiM/s1600/7685142.3.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://3.bp.blogspot.com/-9dyFGdjh7mg/VdTZh0r8wEI/AAAAAAAAAPQ/YebGcP2dYiM/s320/7685142.3.jpg" width="217" /></a></div>
<b>Tytuł: </b><i>Wiek Adaline</i><br />
<b>Gatunek: </b><i>Melodramat</i><br />
<b>Produkcja:</b> <i>USA</i><br />
<b>Premiera w Polsce:</b> <i>15 maja 2015 r.</i><br />
<b>Reżyseria:</b> <i>Lee Toland Krieger</i><br />
<b>Czas trwania: </b><i>110 minut</i><br />
<b>Obsada: </b><i>Blake Lively, Michel Huisman, Harrison Ford, Ellen Burstyn, Lynda Boyd</i><br />
<i><br /></i>
<i><br /></i>
<i><br /></i>
Dawno na blogu nie było Filmu na WEEKEND. Po tak długiej przerwie postanowiłam wybrać film, który oglądałam stosunkowo niedawno. Dzisiaj przychodzę do was z wspaniałą, poruszającą i głęboką produkcją jaką jest "Wiek Adaline"<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<i>"Wieczna młodość czy wielka miłość?"</i></div>
<div style="text-align: center;">
<i><br /></i></div>
<div style="text-align: center;">
<i><br /></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/clbSd2JzAqc/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/clbSd2JzAqc?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="text-align: left;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="text-align: left;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="text-align: left;">Piękna Adaline Bowman urodziła się na początku XX wieku. Jako dwudziestodziewięciolatka ulega strasznemu wypadkowi, na skutek którego przestaje się starzeć. Po dłuższym czasie Adaline musi zacząć się ukrywać przed władzami, które chcą poddać ją eksperymentom. Podróżuje, zmienia tożsamość. Jest zmuszona do pożegnań ze swoimi bliskimi, którzy starzeją się na jej oczach. Życie Adaline śledzimy przez prawie cały XX wiek. W końcu kobieta znajdzie miłość, dla której warto wyrzec się śmiertelności. Ale... czy to będzie możliwe?</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Każdy z nas pewnie marzył o wielkiej miłości i o nieśmiertelności. Ja jako mniejsza dziewczynka zawsze chciałam żyć wiecznie, nigdy się nie starzeć, być zawsze młodą. Oglądając ten o to film, uświadomiłam sobie, że nieśmiertelność jest wręcz przekleństwem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tytułowa bohaterka pierwsze 30 lat swojego życia spędza jako spokojna kobieta. Wychodzi za mąż, rodzi swoją córeczkę. Lecz kiedy przychodzi do tego nieszczęsnego incydentu, jej zegar biologiczny nagle staje w miejscu, lecz w świecie, który wciąż mknie do przodu. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Na początku można by pomyśleć, że to kolejna szablonowa produkcja filmowa o miłości. Zapewniam was, że tak nie jest. To film, który kryje w sobie głębokie wartości. Życie jakie prowadzi Adaline mogłoby się wydawać, że jest fantastyczne wręcz interesujące, kolorowe, niezwykłe, pełne nowych przeżyć, związków, ale tak naprawdę jest bardzo samotne. Takie życie jest pełne bólu, smutku, rozczarowań, kiedy człowiek musi oglądać jak jego najbliższa rodzina umiera.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W pewnym momencie wciąż piękna, młoda twarz staje się przekleństwem. Adaline po prostu rezygnuje z miłości.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-qlnYAjtq7Uw/VdX4Vh0TTeI/AAAAAAAAAPg/Cfn5YgA2vX0/s1600/The-Age-of-Adaline-period-posters.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="215" src="http://4.bp.blogspot.com/-qlnYAjtq7Uw/VdX4Vh0TTeI/AAAAAAAAAPg/Cfn5YgA2vX0/s320/The-Age-of-Adaline-period-posters.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Film "Wiek Adaline" poruszył mnie do głębi. Zwykła historia, a jednak posiadająca ogromny przekaz. Produkcja daje wiele do myślenia. Przypomina nam o wartościach, o których doskonale wiemy, lecz w pogoni za dniem o nich zapominamy. To opowieść o starzeniu się, o miłości, o rozstaniach i o świecie, który pędzi i nigdy się nie zatrzymuje. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zapomnijcie o gonitwie codzienności i porwijcie się magii miłości. Film polecam tym, którzy zechcą wieczorem przysiąść i poświęcić te niecałe 2 godziny historii Adaline. Moim skromnym zdaniem uważam, że naprawdę warto.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<i><br /></i></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-75906965490715765092015-08-18T10:55:00.002-07:002015-08-27T07:40:32.317-07:00 "Oddychając z trudem" - Rebecca Donovan <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-3OJfUuPBgUE/VdIacniLgXI/AAAAAAAAAOw/YFX3BFeAWrE/s1600/oddechy-tom-2-oddychajac-z-trudem-b-iext27906196.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-3OJfUuPBgUE/VdIacniLgXI/AAAAAAAAAOw/YFX3BFeAWrE/s320/oddechy-tom-2-oddychajac-z-trudem-b-iext27906196.jpg" width="224" /></a></div>
<b>Tytuł:</b><i> Oddychając z trudem</i><br />
<b>Tytuł oryginału:</b> <i>Barely Breathing</i><br />
<b>Autor:</b> <i>Rebecca Donovan</i><br />
<b>Trylogia:</b> <i>Oddechy</i><br />
<b>Wydawnictwo:</b><i><b> </b>Feeria Young</i><br />
<b>Tłumaczenie: </b><i>Ernest Kacperski</i><br />
<b>Data wydania w Polsce:</b> <i>14 stycznia 2015</i><br />
<b>Liczba stron: </b><i>540</i><br />
<b>Kategoria: </b><i>literatura młodzieżowa</i><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Po dramatycznej nocy w domu swojej ciotki Carol, Emma ledwo uchodzi z życiem i nic z tego nie pamięta. Budzi się w szpitalnym łóżku w strasznym stanie. Carol nie stwarza już niebezpieczeństwa głównej bohaterce. Po odbytym procesie sądowym, w którym Emily nie musiała uczestniczyć, trafia do więzienia. Lecz ceną za to wszystko jest brak kontaktu ze swoim kuzynostwem Laylą i Jackiem, których tak bardzo kocha.<br />
<br />
Emma powoli dochodzi do siebie. Wraca do szkoły. Zaczyna znowu grać ze swoją drużyną i pomimo skontuzjowanej kostki idzie jej naprawdę świetnie. Stara się wrócić do normalnego życia. Miłość do Evana kwitnie, a przyjaźń z Sarą wciąż trwa. Tylko to nie powstrzymuje innych od ciekawskich spojrzeń, od ukradkowych szeptów. Konsekwencje przeżyć z dawnego domu wciąż ścigają dziewczynę, tym razem w postaci koszmarów.<br />
<br />
Po pierwszej części serii Oddechy "Powód by oddychać" - recenzję znajdziecie <a href="http://ronie-books.blogspot.com/2015/07/powod-by-oddychac-rebbeca-donovan.html">TUTAJ</a>. miałam ogromny niedosyt. Po zakończeniu wciskającym w fotel, koniecznie chciałam się dowiedzieć jakie dalsze losy życie zgotowało Emmie.<br />
<br />
Kiedy zaczęłam czytać "Oddychając z trudem" pierwsze 150 stron bardzo mi się dłużyły. Nic konkretnego się w nich nie działo. Czytało mi się bardzo ciężko i nie mogłam praktycznie przebrnąć przez te pierwsze rozdziały. W pewnym momencie chciałam już odłożyć książkę, odpocząć od tego trudu, jakie zadawało mi czytanie początku, lecz nie poddałam się i brnęłam dalej. Nawet nie wiedziałam kiedy, ale strony zaczęłam przewracać coraz szybciej, a w książkę byłam wciągana coraz bardziej. Wszystko nabrało tempa, a akcja diametralnie zaczęła się rozwijać.<br />
<br />
Po sześciu miesiącach tej ciężkiej nocy, Emma decyduje się zamieszkać z matką. Czy to był dobry wybór? Pomyśleć by można, że wszystko wychodzi na prostą, lecz zaczyna poznawać Rachel, która porzuciła ją po śmierci ojca Emmy. W domu matka organizuje imprezy, przyprowadza nieznanych ludzi, wychodzi na całe noce. Zaczynają się dziać różne rzeczy, które nie pomagają Emmie podnieść się po tragicznych przeżyciach. Trafia z jednego piekła do drugiego, gdzie napawana koszmarami powoli nie radzi sobie. Z pomocą przychodzi jej Jonathan, obecny facet matki, który niespodziewanie staje się kimś bliższym dla Emmy. Jak potoczą się dalsze losy głównej bohaterki?<br />
<br />
Swoim skromnym zdaniem uważam, że Rebecca Donovan ma talent do poruszania ciężkich, trudnych tematów. W pierwszej części mieliśmy do czynienia z przemocą domową, której padała ofiarą główna bohaterka serii. Tym razem autorka ofiaruje nam zupełnie nowe tematy. Dodając nowych bohaterów i nowe wątki, wprowadziła taką świeżość całej historii, przez co cała powieść stała się bardziej rozbudowana. Drugoplanowi bohaterowie są dobrze wykreowani. To oni dodają takiego smaku tej powieści.<br />
Cieszy mnie fakt, że książka nie jest zbudowana tylko na negatywnych przeżyciach Emmy. Pomimo przykrych, złych sytuacji, wszystko jest przeplatane przez szczęśliwe i spokojne chwile, którymi może cieszyć się bohaterka. Kibicowałam Emmie za każdym razem, kiedy była podłamana.<br />
<br />
Pomimo nadziei na lepszą przyszłość, którą zapewnia nam autorka, zakończenie po prostu rozbija na najmniejsze kawałeczki. Po przeczytaniu ostatnich rozdziałów, nie mogłam dojść do siebie. Przewijały się przeze mnie wszystkie emocje (tak jak i podczas całej książki), lecz przy zakończeniu wszystko było z powiększoną siłą. Byłam taka wściekła, że akurat tak się to skończyło. Przede wszystkim byłam zła na Emmę (nie będę pisać dlaczego, bo tego musicie dowiedzieć się sami).<br />
<br />
Rebecca Donovan kończąc w ten sposób książkę, zmusza czytelnika do sięgnięcia po ostatni tom trylogii. To właśnie tam rozstrzygnie się całe zakończenie serii. Bardzo długo zwlekałam z przeczytaniem "Bez tchu". Po części chciałam się jak najszybciej dowiedzieć co stanie się dalej z Emmą, a poniekąd nie chciałam się rozstawać z bohaterami, do których tak bardzo się przywiązałam.<br />
<br />
Pomimo iż książka zawiera swoje wady, uważam że naprawdę warto sięgnąć po tę pozycję. Nie dajcie zrazić się początkowi, który tak bardzo się dłuży, lecz brnijcie dalej, a może akurat spodoba wam się kontynuacja, jakże popularnej serii.<br />
Książka ta zapewnia nam kolejną dawkę emocji. Budowanie relacji z matką, otwieranie się na innych ludzi, miłość, zdrada, problem z alkoholem są powszechne w lekturze. Właśnie to jest fundamentem całej powieści.<br />
<br />
Jeżeli czytaliście "Oddychając z trudem" chętnie poznam wasze opinie. Podobała wam się? Macie jakieś uwagi co do tej książki? Piszcie w komentarzach.<br />
<br />
A tym co jeszcze nie zapoznali się z twórczością Rebecci Donovan <b>gorąco polecam!</b><br />
<br />
R.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-1031712818523856372015-08-17T06:47:00.001-07:002015-08-19T12:40:23.524-07:00TOP 7 serii/trylogii, które chciałabym przeczytać.<b>Cześć wszystkim!</b><br />
<br />
Trochę mnie tu nie było, ale wracam pełną parą! Wakacyjny wyjazd był udany i pozwolił mi trochę odpocząć. Kolejne książki przeczytane, a następne kupione!<br />
<br />
Dzisiaj zaczynam od luźniejszego posta. Tym razem jest to <b>TOP 7 serii/trylogii, które chciałabym przeczytać. </b>Mam tendencję, że coś zaczynam, a potem tego nie kończę. Zazwyczaj tak jest przy dużych seriach, które zawierają sporo części.<br />
Jest dużo trylogii, które tak bardzo chciałabym przeczytać, ale jakoś nie znajduję do tego motywacji. Mam nadzieję, że ten post pomoże mi się zmobilizować.<br />
<br />
<b>1. Trylogia Suzanne Collins "Igrzyska śmierci"</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-XM_HpJ7kIJ8/VdHbwXFtvwI/AAAAAAAAANk/JoSZSC9NQbE/s1600/igrzyska.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="308" src="http://4.bp.blogspot.com/-XM_HpJ7kIJ8/VdHbwXFtvwI/AAAAAAAAANk/JoSZSC9NQbE/s640/igrzyska.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Szczerze mówiąc jest mi aż wstyd, że jeszcze nie zapoznałam się z twórczością Suzanne Collins.<br />
To książki, które wszyscy znają. Większość je czytała, a nawet jeśli nie, to fabuła znana jest z filmu.<br />
Przyznaję się, że filmów też nie oglądałam. I nawet nie wiem o czym dokładnie jest fabuła.<br />
Muszę to szybko nadrobić, zwracając uwagę na fakt, jak te książki popularne są wśród młodzieży i nie tylko.<br />
<br />
<b>2. Seria J. K. Rowling "Harry Potter"</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-2gBhC5664hQ/VdHcx9r_FCI/AAAAAAAAANs/0b9Ol9pvCtk/s1600/27y3iuu.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="484" src="http://1.bp.blogspot.com/-2gBhC5664hQ/VdHcx9r_FCI/AAAAAAAAANs/0b9Ol9pvCtk/s640/27y3iuu.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Może to się wydawać dziwne, ale dotychczas zapoznałam się tylko z dwoma pierwszymi tomami tej obszernej i jakże popularnej serii. I to jeszcze było w ubiegłym roku!<br />
Nie wiem czemu nie sięgnęłam po dalsze tomy Harrego Pottera. Może to nie był mój czas na przeczytanie go?<br />
Nie wiem.<br />
I tu kolejne zaskoczenie: Filmów też nie oglądałam, tylko dwie pierwsze części tego co przeczytałam. Kompletnie nie wiem jakie dalsze losy spotkają Harrego Pottera, ale mam zamiar dowiedzieć się tego w najbliższej przyszłości.<br />
<br />
<b>3. Trylogia Veronica Roth "Niezgodna"</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-2i3cIQ2tZj4/VdHeZpyTPEI/AAAAAAAAAN4/bwRNqZVDE9k/s1600/niezgodna.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="334" src="http://1.bp.blogspot.com/-2i3cIQ2tZj4/VdHeZpyTPEI/AAAAAAAAAN4/bwRNqZVDE9k/s640/niezgodna.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
O tej trylogii także było głośno. Do kin wyszły filmy (których także nie oglądałam). Z poleceń mojej koleżanki, słyszałam, że te książki są naprawdę świetne. Muszę się w końcu o tym przekonać.<br />
<br />
<b>4. Seria Rick Riordan "Percy Jackson i bogowie olimpijscy"</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-p2iKjdgFRnE/VdHfhUi6kXI/AAAAAAAAAOA/MDBF0RamLgI/s1600/Percy%2BJackson.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="584" src="http://4.bp.blogspot.com/-p2iKjdgFRnE/VdHfhUi6kXI/AAAAAAAAAOA/MDBF0RamLgI/s640/Percy%2BJackson.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Podobnie jak w "Harry Potter" przeczytałam z tej serii tylko pierwszą część.<br />
Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd. "Percy..." jest kolejną serią tak popularną i znaną, że aż nie do wiary, że jeszcze ja się z nią nie zapoznałam. Uwielbiam fantastykę, ale moja mobilizacja do czytania tej serii jest bardzo słaba. Pierwsza część naprawdę mi się podobała i chcę przeczytać kolejne tomy, ale nie mam motywacji. I tak jak z poprzednimi seriami tutaj też nie zapoznałam się nawet z filmem. <br />
<br />
<b>5. Trylogia Alexandra Bracken "Mroczne umysły"</b><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-9Vux4iKlFmE/VdHhI-1OZcI/AAAAAAAAAOM/ee_ELDvW3wk/s1600/mroczne%2Bumys%25C5%2582y.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="348" src="http://1.bp.blogspot.com/-9Vux4iKlFmE/VdHhI-1OZcI/AAAAAAAAAOM/ee_ELDvW3wk/s640/mroczne%2Bumys%25C5%2582y.gif" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kiedyś nawet zaczęłam czytać pierwszą część, ale po pierwszych 50 stronach przerwałam czytanie i wzięłam się za inne książki, a o tym kompletnie zapomniałam. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>6. Trylogia Czasu Kerstin Gier</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-lTxllkyOEGg/VdHiihylQ_I/AAAAAAAAAOU/Ogp0i-p7K0k/s1600/PicMonkey%2BCollage.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-lTxllkyOEGg/VdHiihylQ_I/AAAAAAAAAOU/Ogp0i-p7K0k/s640/PicMonkey%2BCollage.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
O to kolejna trylogia, której jeszcze nie przeczytałam. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Opinie na temat tych książek są podzielone i nie jestem pewna co do nich. Nie wiem czy je przeczytam, ale wciąż są na mojej liście książek do zapoznania się z nimi, </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>7. Trylogia Katarzyny Berenik Miszczuk "Wiktoria Biankowska" </b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Q5jA7upgnQU/VdHjqCdlPeI/AAAAAAAAAOc/xRAV1y4y1LQ/s1600/ja%2Bdiablica.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="328" src="http://3.bp.blogspot.com/-Q5jA7upgnQU/VdHjqCdlPeI/AAAAAAAAAOc/xRAV1y4y1LQ/s640/ja%2Bdiablica.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tym razem będzie to polska trylogia. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ogólnie czytam stosunkowo mało książek polskich autorów, ale słyszałam o tej trylogii tyle dobrych opinii, że postanowiłam umieścić je na swoją listę książek do przeczytania.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
I tak o to prezentuje się moja lista serii/trylogii, które chciałabym przeczytać.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jestem załamana swoimi brakami czytelniczymi, ale mam nadzieję, że powoli je nadrobię,</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Znacie książki umieszczone w tym poście? Która seria/trylogia jest waszą ulubioną i dlaczego?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Chętnie poznam wasze odpowiedzi. Może podpowiecie mi od czego powinnam zacząć?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jest ktoś jeszcze kto nie zna danych pozycji?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zapraszam do komentowania!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Czytelniczego dnia życzę.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
R.</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-1717258631868046112015-08-14T10:49:00.000-07:002015-08-27T07:41:21.262-07:00"Prawie jak gwiazda rocka" - Matthew Quick<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-_j-t3Rm6lXo/VciiHdhOpQI/AAAAAAAAAMQ/6vnKhu-mr6c/s1600/prawie-jak-gwiazda-rocka-b-iext26439090.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-_j-t3Rm6lXo/VciiHdhOpQI/AAAAAAAAAMQ/6vnKhu-mr6c/s320/prawie-jak-gwiazda-rocka-b-iext26439090.png" width="211" /></a></div>
<b>Tytuł:</b> <i>Prawie jak gwiazda rocka</i><br />
<b>Tytuł oryginału:</b><i> Sorta Like a Rock Star</i><br />
<b>Autor: </b><i>Matthew Quick</i><br />
<b>Cykl:</b><i><b> </b>Moondrive</i><br />
<b>Wydawnictwo:</b><i> Otwarte</i><br />
<b>Tłumaczenie:</b> <i>Maria Brzobohata-Sawicka</i><br />
<b>Data wydania:</b> <i>8 października 2014</i><br />
<b>Liczba stron:</b> <i>376</i><br />
<b>Kategoria:</b><i><b> </b>literatura młodzieżowa</i><br />
<br />
<br />
<br />
"Prawie jak gwiazda rocka" przeczytałam totalnie przypadkiem. Będąc w miejskiej bibliotece na półce akurat znalazłam książki Matthew Quicka. Tego autora kojarzyłam tylko z "Niezbędnik obserwatorów gwiazd". Po przeczytaniu tej o to książki byłam ciekawa także innych powieści pisarza i tak o to trafiłam na "Wybacz mi, Leonardzie" oraz na tę żółtą książkę. Nawet nie czytałam opisu z tyłu okładki, więc wypożyczałam praktycznie w "ciemno". Lecz to był chyba najtrafniejszy wybór jaki mogłam wtedy dokonać. Książka okazała się obłędna i totalnie zawładnęła moim sercem.<br />
<br />
Głowna bohaterka to Amber Appleton, która ma siedemnaście lat i mieszka w szkolnym autobusie ze swoją mamą i psem. Jej obecny dom nie należy do jej wymarzonych, ale nigdy nie traci nadziei i wciąż stara się znaleźć plusy zaistniałej sytuacji. Należy do Federacji Fantastycznych Fanatyków Franksa, trenuje Chrystusowe Diwy z Korei, toczy zaciętą walkę z Joan Sędziwą. Myśli pozytywnie i zaraża wszystkich swoją energią. Kiedy zaczyna myśleć, że już gorzej być nie może, wtedy los postanawia jej udowodnić, jak bardzo się myliła.<br />
<br />
Życie Amber nie jest i nigdy nie było idealne. Została porzucona przez biologicznego ojca. Ma tylko matkę, która nie ma szczęścia do związków z mężczyznami i nie potrafi zapewnić odpowiedniego bytu własnej córce. Pomimo wszystkich trudności jakie napotkała dotychczas na swojej drodze, nie ma pretensji do dorosłych. Dostrzega wszystkie dobre aspekty swojego życia, ma ukochanego psa Boba i lojalnych sobie przyjaciół oraz Boga, którego bardzo kocha. Chociaż jest źle, ona jest wciąż uśmiechnięta i pozytywnie nastawiona do świata, gdzie zapewne część z nas postawiona w takiej sytuacji, zgorzkniałaby bądź nie poradziła sobie z natłokiem tych wszystkich problemów, jakie posiada główna bohaterka.<br />
<br />
Język jakim posługuję się autor jest bardzo lekki. Stosuje młodzieżowe slangi i powiedzenia, co sprawia, że przyjemnie czyta się lekturę. Wspaniale zbudowane dialogi powodują, że książkę czyta się bardzo szybko. Piękna i charakterystyczna okładka przykuła mój wzrok i od razu wiedziałam, że muszę ją przeczytać.<br />
Matthew Quick porusza w swojej powieści wiele istotnych tematów. Bezdomność, alkoholizm, niepełnosprawność, nietolerancja - to wszytko jest w naszym świecie na porządku dziennym. Z tymi problemami wciąż się spotykamy. Jednak mimo tych ciężkich wątków, książkę czyta się z uśmiechem na twarzy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-uviP6htS46c/Vc0Aks_FijI/AAAAAAAAANQ/4UsTxH8B-zs/s1600/2015-08-06%2B05.21.31%2B1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="http://3.bp.blogspot.com/-uviP6htS46c/Vc0Aks_FijI/AAAAAAAAANQ/4UsTxH8B-zs/s400/2015-08-06%2B05.21.31%2B1.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Losy Amber dogłębnie mnie poruszyły. Od początku polubiłam główną bohaterkę. W pewien sposób związałam się z nią emocjonalnie, bo czytając i przeżywając jej historię miałam wrażenie jakby była dla mnie bliską osobą. Podobała mi się jej wiara w świat, w ludzi. Zaraziła nawet mnie swoim optymizmem i energią. Nie bała się powiedzieć prawdy i pomimo wyrządzonych jej krzywd, wciąż pomagała innym ludziom.<br />
<br />
Matthew Quick jest jednym z moich ulubionych autorów. Stworzył niebanalną powieść, na której pod żadnym względem nie rozczarowałam się. Dałam się wciągnąć w świat Amber. Ja połykałam tę książkę. Z zapartym tchem śledziłam jej opowieść i mocno trzymałam za nią kciuki. Jestem oczarowana, zachwycona tą książką i praktycznie nie mam do niej żadnych zastrzeżeń.<br />
<br />
To rewelacyjna książka, która daje dużo do myślenia i zmusza do głębokich refleksji. Wywołuje wiele różnych emocji i zapada w pamięć. Pomimo iż jest to powieść młodzieżowa, uważam że jest dla każdego! Przy tej książce wiek nie gra roli.<br />
<br />
Gorąco polecam!<br />
<i><b><br /></b></i>
<i><b>Bez kitu! </b></i><br />
<br />
R.<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-42938034615920097422015-08-12T11:53:00.000-07:002015-08-27T07:40:13.147-07:00"Fangirl" - Rainbow Rowell<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-fbJSFzBOXcA/Vcimjsii2uI/AAAAAAAAAMc/IOCfPUuF1Eg/s1600/fangirl-rainbow-rowell.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-fbJSFzBOXcA/Vcimjsii2uI/AAAAAAAAAMc/IOCfPUuF1Eg/s320/fangirl-rainbow-rowell.jpg" width="215" /></a></div>
<b>Tytuł: </b><i>Fangirl</i><br />
<b>Tytuł oryginału: </b><i>Fangirl</i><br />
<b>Autor:</b><i> Rainbow Rowell</i><br />
<b>Cykl:</b> <i>Moondrive</i><br />
<b>Wydawnictwo: </b><i>Otwarte</i><br />
<b>Tłumaczenie:</b> <i>Magdalena Zielińsla</i><br />
<b>Data wydania:</b><i> 27 lipca 2015 roku</i><br />
<b>Liczba stron:</b> <i>380</i><br />
<b>Kategoria:</b> <i>literatura młodzieżowa</i><br />
<i><br /></i>
<i><br /></i>
<i><br /></i>
<br />
<br />
Wren i Cath to siostry bliźniaczki, z wyglądu identyczne, lecz z charakteru są jak ogień i woda. Są swoimi przeciwieństwami: Wren lubi imprezować, pić alkohol, spotykać się z innymi ludźmi. Cath jest typem samotnika - woli siedzieć w domu i pisać fanfikcion do książki, którą kocha nad życie. Są nierozłączne, lecz idąc do colleg'u, ich drogi się powoli rozchodzą. Nie mieszkają razem, a Cath musi wyjść ze swojego "kokonu bezpieczeństwa". W jej życiu pojawiają się dwie osoby: zawsze szczera Reagan i wiecznie uśmiechnięty Levi. Wystarczy tylko kilka miesięcy w nowej szkole, a jej przyjaciele wywrócą wszystko do góry nogami w jej poukładanym świecie.<br />
<br />
Kończąc wczoraj powieść Rainbow Rowell, nie wiedziałam co myśleć o tej książce. Moja opinia była zdecydowanie podzielona. Teraz pisząc tę recenzję, wiem już co mi się w "Fangirl" podobało, a co nie. Wcześniej byłam strasznie rozkojarzona, bo nie do końca wiedziałam, jakie jest moje zdanie na temat całej fabuły.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-_Ccbbx8AQtw/VcuVjVZyDFI/AAAAAAAAAM0/KWsHVgMYJIo/s1600/2015-08-08%2B05.36.46%2B1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://2.bp.blogspot.com/-_Ccbbx8AQtw/VcuVjVZyDFI/AAAAAAAAAM0/KWsHVgMYJIo/s320/2015-08-08%2B05.36.46%2B1.jpg" width="240" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
Może zacznę od głównych bohaterów. Każda z tych postaci jest bardzo charakterystyczna i różna od siebie. I to mnie cieszyło. Nie było monotonii. Od samego początku autorka wręcz nasuwa nam te najważniejsze cechy każdego z osobna. Łatwo nam jest ocenić kto jaki jest, bo moim zdaniem, praktycznie wiemy to już od pierwszych stron powieści.<br />
Przede wszystkim urzekł mnie Levi, który jest ciągle uśmiechnięty. Bije od niego taki szczery optymizm <strike>(którego czasami jest aż w nadmiarze), </strike>którym zarażał wszystkich dookoła. W pracy, w szkole. Jest zawsze uśmiechnięty. Czasami zastanawiałam się, czy go to nie boli, to ciągłe uśmiechanie się.<br />
<br />
Tytułowa Fangril, czyli Cath jest dość nietypowa. Często panikuje, jest nieśmiała, i gdyby tylko mogła zamieszkałaby w fikcyjnym świecie Simona Snowa. Jednocześnie jest sympatyczna, rozważna i ma przeogromną fantazję. Jednak zabrakło mi tego czegoś w tej postaci. Tej wyjątkowości, która wyróżniałaby ją na tle większości głównych bohaterek w literaturze młodzieżowej. Największym podobieństwem między mną, a Cath jest czytanie książek. Uwielbiamy je obie!<br />
<br />
Styl Rainbow Roweel jest naprawdę bardzo dobry. Pierwszy raz się z nim spotkałam. Słowa pisane z jej pióra czyta się bardzo lekko i przyjemnie. Książkę przeczytałam wyjątkowo szybko. Jest pełna zabawnych dialogów, na które uśmiechałam się jak głupia. Podobało mi się to, że oprócz historii Cath są wplątane fragmenty historii Simona. Mogłam poznać tą postać i dowiedzieć się kim jest. W powieści możemy znaleźć także rady jak zacząć pisać. To może naprawdę się przydać, zważając na wskazówki zawarte przez autorkę.<br />
<br />
Ogólnie książka "Fangirl" była bardzo nagłośniona. Na facebook'u i nie tylko bardzo często widziałam posty związane z tą pozycją, która uważana była za fenomen. Wyczekiwałam premiery i osobiście ją kupiłam. Byłam przekonana, że ta książka skradnie moje serce. Jestem jednak lekko rozczarowana. "Fangirl" podobała mi się, ale nie na tyle jak myślałam że mi się spodoba. Zabrakło mi zdecydowanie akcji, zaskoczenia, bo w niektórych momentach można się domyślić co stanie się później. Nie mogę powiedzieć, czy "Eleonora i Park" jest podobna do nowej powieści Rainbow Rowell, bo akurat tej pozycji nie czytałam.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-i2KzpmyHMsI/VcuV7E1BkTI/AAAAAAAAAM8/MDMKnbAPTQ4/s1600/2015-08-08%2B05.36.49%2B1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-i2KzpmyHMsI/VcuV7E1BkTI/AAAAAAAAAM8/MDMKnbAPTQ4/s320/2015-08-08%2B05.36.49%2B1.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
"Fangirl" to opowieść o przyjaźni, o poznawaniu innych ludzi i przede wszystkim siebie. To książka o stawianiu czoła różnicom miedzy nami i o trudnym dojrzewaniu. To historia o młodej miłości i o ludziach, którzy kochają książki.<br />
<br />
Książka idealna na lato. Lekka i przyjemna. Gorąco polecam osobom, które właśnie chcą poświęcić czas książce, dzięki której będą się śmiać razem z bohaterami. Przy której się odprężą i dadzą się wciągnąć w nietuzinkową historię nastolatków.<br />
Nie żałuję, że przeczytałam tę pozycję, a czas na nią poświęcony nie jest zmarnowany.<br />
<br />
Piszcie w komentarzach wasze wrażenia po książce Rainbow Rowell, jeśli już ją przeczytaliście.<br />
<br />
Chętnie je poznam!<br />
<br />
R.<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-59439156816599550472015-08-07T13:55:00.001-07:002015-08-19T12:41:20.548-07:00Film na WEEKEND #4 - "Mały Książę"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-q3ResuSM6uU/VcUD_k9PgmI/AAAAAAAAAKc/Aw3xbx7ZrFI/s1600/7695406.3.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-q3ResuSM6uU/VcUD_k9PgmI/AAAAAAAAAKc/Aw3xbx7ZrFI/s320/7695406.3.jpg" width="222" /></a></div>
<b>Tytuł:</b><i><b> </b>Mały Książe</i><br />
<b>Gatunek:</b> <i>Animacja, Fantasy, Przygodowe</i><br />
<b>Produkcja:</b><i> Francja</i><br />
<b>Premiera w Polsce:</b><i> 7 lipca 2015 roku</i><br />
<b>Reżyseria:</b> <i>Mark Osborne</i><br />
<b>Czas trwania:</b> <i>108 minut</i><br />
<b>Dubbing:</b> <i>Małgorzata Kożuchowska, Aleksandra Kowalicka, Włodzimierz Press, Antoni Pawlicki, Piotr Adamczyk</i><br />
<i><br /></i>
<i><br /></i>O książce Antonie de Saint-Exupery "Mały Książę" nie muszę opowiadać. Wszyscy ją znamy, czy to ze szkoły, czy z różnych innych źródeł. Wszyscy wiemy kim jest Mały Książę i znamy chociaż rąbek jego historii. Dzisiaj nie będę recenzować tej przecudownej książki, lecz skupię się na ekranizacji, która jest już obecna w kinach.<br />
<br />
Na premierę wybrałam się wraz z młodszą siostrą. Oglądając zwiastun "Małego Księcia" byłam bardzo ciekawa wizji Marka Osborna, którą nam, jako widzą próbuje przekazać. To nie jest tylko historia Małego Księcia, lecz wplecione zostały przede wszystkim dalsze losy pilota.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/UsJeSwkJKP4/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/UsJeSwkJKP4?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Może zacznę od tego, że strasznie się bałam, że ekranizacja może przyćmić fenomen tej książki. Bałam się, że film choć trochę zniszczy ten urok baśni. Po prostu miałam nadzieję, że Mark Osborne tego nie zepsuje. I nie zepsuł.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nie wiem jak jest u was, ale jak ja pierwszy raz oglądnęłam zwiastun popłakałam się. Łzy spływały mi jak grochy. A najlepsze jest to, że przed obejrzeniem filmu, zwiastun widziałam cztery razy.... i tak, za każdym razem płakałam. Może to się wam wydawać z lekka dziwne, ale sam zwiastun wywołał we mnie silne emocje.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Akcja filmu rozgrywa się w rzeczywistości, gdzie Mały Książę kompletnie nie jest znany. Na pewnym osiedlu mieszka mała dziewczynka wraz ze swoją matką, która jest pracownikiem jakiejś dużej firmy. Swojej córce tworzy tzw. "Plan na życie", rozpisując jej harmonogram całych wakacji. Plan nauki jednak idzie w łeb, ponieważ dziewczynka poznaje swojego sąsiada. Stary pilot opowie jej o pewnym chłopcu mieszkającym na asteroidzie i utrzyma ją w przekonaniu, że tabele to nie sposób na życie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Mark Osborne najpierw "oswaja" widza. Wprowadza nas w świat jaki jest teraz. W świat, gdzie nie ma miejsca na wolny czas dla rodziny czy przyjaciół. Jest tylko praca i praca, która staje się najważniejsza. Dopiero potem przedstawia nam bardziej umowną i namacalną konwencję filmu kukiełkowego. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-uPu-s23eIrg/VcUVetvOs-I/AAAAAAAAAK8/HyCIP4JilW4/s1600/MTI5NjQxNDI2NjU1OTU0OTU0.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="http://4.bp.blogspot.com/-uPu-s23eIrg/VcUVetvOs-I/AAAAAAAAAK8/HyCIP4JilW4/s320/MTI5NjQxNDI2NjU1OTU0OTU0.png" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu..."</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Należą się ogromne oklaski dla reżysera, który nie stworzył historii Małego Księcia "po bożemu", Podjął trud wprowadzając kino kukiełkowe. Tajemnica starego pilota daje nam możliwość domyślenia się, jakim jest teraz człowiekiem, co się z nim działo, po wróceniu z Sahary.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Osborne wprowadził jednak dodatkowy rozdział, gdzie główna bohaterka wyrusza we wspaniałą podróż i dowiaduje się, co spotkało później tytułowego bohatera. Ta część filmu odbiega od oryginału baśni, lecz ma tak samo mocny przekaz. Jednak ta część nie przypadła do gustu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Sam film wywarł na mnie ogromne wrażenie. Płakałam jak bóbr, a z sali wyszłam cała czerwona i zapłakana. Nie mogłam się otrząsnąć po tej ekranizacji. Byłam i nadal jestem rozbita na malutkie kawałeczki. Myślę, że stan w jaki wprowadziła mnie ta produkcja filmowa, była także zasługą samego autora książki. Uwielbiam "Małego Księcia", a ekranizacja go przywróciła moje dawne emocje, kiedy czytałam powieść Antonie de Saint-Exupery. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Uważam, że naprawdę warto iść do kina na tę animację. Film zrobiony dla dzieci, ale myślę, że główny przekaz jest kierowany jednak do dorosłych.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>"Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi, ale niewielu z nich pamięta o tym"</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i><br /></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
"Małego Księcia" przedstawiono w nowej i nieoczekiwanej wersji. Według mnie reżyser zachował ducha oryginału, dodając lekki przejaw świeżości samej baśni.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-b9mX1Cx2v98/VcUbNP34TZI/AAAAAAAAALM/PedN6xFFvr4/s1600/maly-ksiaze.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="132" src="http://2.bp.blogspot.com/-b9mX1Cx2v98/VcUbNP34TZI/AAAAAAAAALM/PedN6xFFvr4/s320/maly-ksiaze.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Gorąco polecam.<br />
<br />
R.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-75279341516534516722015-08-05T12:47:00.000-07:002015-08-20T11:51:15.695-07:00"Czerwona królowa" - Victoria Aveyard<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/--KAsLNH4fxE/VcIcP3zbzzI/AAAAAAAAAJs/-AL7wSNZsyw/s1600/czerwona-krolowa-b-iext28074074.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/--KAsLNH4fxE/VcIcP3zbzzI/AAAAAAAAAJs/-AL7wSNZsyw/s320/czerwona-krolowa-b-iext28074074.jpg" width="212" /></a></div>
<b>Tytuł:</b><i> Czerwona Królowa</i><br />
<b>Tytuł oryginału: </b><i>Red Queen</i><br />
<b>Autor:</b> <i>Victoria Aveyard</i><br />
<b>Wydawnictwo:</b> <i>Otwarte</i><br />
<b>Tłumaczenie:</b> <i>Adriana Sokołowska-Ostapko</i><br />
<b>Data wydania: </b><i>18 lutego 2015 roku</i><br />
<b>Liczba stron:</b> <i>488</i><br />
<b>Kategoria: </b><i>fantastyka, science fiction</i><br />
<br />
<br />
Na moją półkę książka ta trafiła już w maju, dostając ją na urodziny. Musiało minąć, aż tyle czasu, żebym w końcu po nią sięgnęła. Czy mi się spodobała? Czy żałuję, że tak późno ją przeczytałam, chociaż posiadam ją tak długo? Na oba pytania odpowiedź brzmi TAK! A to jest kolejna recenzja, w której będę mówiła pozytywnie o książce.<br />
<br />
<br />
Mare Molly Barrow urodziła się 17 listopada 302 roku Nowej Ery. Jest córką Daniela i Ruth Barrowów - małżeństwa ludzi Czerwonych. Tak, Czerwonych, bo świat teraz dzieli się tylko na dwa kolory: Czerwony i... Srebrny. To właśnie kolor krwi decyduje o Twojej pozycji w społeczeństwie. Czerwoni to słudzy, biedacy, tania siła robocza, ludzie którzy są wysyłani na front. Srebrni są panami, arystokratami, którzy mają moc, kierują się siłą i potęgą. Mają dzięki temu władzę nad prawie wszystkim.<br />
<br />
Mare nie ma zawodu, a osiemnaste urodziny coraz bliżej. Los jej jest podzielony, bo właśnie osiągając pełnoletność trafi do wojska. Chodzi do szkoły nieregularnie, ma słabe stopnie, a jej drugie imię to Oszustka. Kradzieże, różnorodne wykroczenia ma na swoim koncie, za które z pewnością trafiłaby do więzienia nie raz.<br />
Wszystko diametralnie się zmienia, kiedy trafia do pałacu, jako służąca. Jednak długo nie zagrzeje sobie miejsca na nowej posadzie, ponieważ przypadkiem odrywa, że nie jest zwykłą Czerwoną...<br />
<br />
O "Czerwonej Królowej" było bardzo głośno. Promocja tej książki była ogromna nie tylko w Polsce, ale także za granicą. Zapewne większość z was ją czytała, a jeśli nie to jesteście w tej miej licznej grupie. Okładkę książki widziałam prawie wszędzie. Była obecna na większości stron internetowych dotyczących literatury.<br />
<br />
Książka Victorii Aveyard jest powieścią, gdzie panuje dystopia. Dążenie do wymarzonego, idealnego świata jest wręcz rzeczą nierealną, ale jakże kuszącą. W świecie Mare od dawna są toczone wojny, w których giną niewinni ludzie z jej rodu. Srebrni są bez litośni, a krew na kartach powieści nie raz już została przelana. <br />
<br />
Główną bohaterkę naprawdę polubiłam. To prosta dziewczyna, która wie, jak trudne bywa życie. Zmuszona do nędzy potrafi docenić każdy dobry aspekt jej dni. Podziwiam ją za odwagę. Chociaż tak często się bała, nie poddawała się i dążyła dalej do wybranego sobie celu. Dzielnie walczyła i broniła swojego rodu. Jej naiwność czasami była aż przesadna, co w pewnych momentach mnie irytowało. Chociaż została rzucona na głęboką wodę, poradziła sobie w świecie Srebrnych, których poznała "od kuchni". Musi ukrywać siebie, swoją naturę, ale pomagają jej w tym jej sprzymierzeńcy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-0-e7POXPrQg/VcJiJ9vOioI/AAAAAAAAAKA/ptrTMz0v8lk/s1600/2015-07-29%2B03.28.21%2B1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="http://2.bp.blogspot.com/-0-e7POXPrQg/VcJiJ9vOioI/AAAAAAAAAKA/ptrTMz0v8lk/s320/2015-07-29%2B03.28.21%2B1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Książka jest pełna akcji, a każde znaczące wydarzenie napędza napięcie, które buduje autorka od samego początku powieści. Powoduje to, że od książki nie mogłam się oderwać. Wciąż myślałam o przyszłych losach bohaterów. Podobało mi się to, że autorka wątku miłosnego nie przedstawiła jako najważniejszego. Oczywiście jest on obecny, ale nie aż tak jak w innych powieściach. Książę Cal i jego brat Maven - nie wiedziałam, który z nich jest lepszy. W jednym momencie stawiałam na Cala, a w innym na jego brata. Autorka świetnie wykreowała drugorzędnych bohaterów, pozwalając najpierw czytelnikowi ocenić ich samemu, a dopiero na końcu przedstawić najszczerszą prawdę.<br />
<br />
Autorka splotła losy osób, które nie powinny mieć ze sobą nic wspólnego. Uwikłała młodą dziewczynę w wir kłamstw, intryg, jednocześnie obdarzając ją niezwykłą mocą, która jest jej przyszłością. Odebrano jednak Mare coś ważnego. Przecież wszystko ma swoją cenę...<br />
Walka o sprawiedliwość na śmierć i życie, oddanie swoim pobratymcom, przyjaźń i miłość do rodziny - to jedne z wielu wartości, które skrywa w sobie ta powieść. Zawiera w sobie wiele istotnych stwierdzeń, które jednoznacznie przypominają nam że nie można ufać każdemu.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<i>"Każdy może zdradzić każdego"</i></div>
<br />
Jak każda książka ta również ma pewne wady. Brakowało mi genezy świata Mare. Mam nadzieję, że w kolejnej części historia świata głównej bohaterki zostanie lepiej rozwinięta. Są jeszcze pewne rzeczy, które jednak mnie z lekka drażniły, ale są tak małe, że nie istotne porównując do całokształtu.<br />
<br />
Książką jestem oczarowana. Jeżeli jej nie czytaliście naprawdę polecam. Może akurat i wam się spodoba. :)<br />
<br />
Wciągająca, interesująca, pełna emocji, nieprzewidywalna.<br />
Taka właśnie jest " Czerwona Królowa"!<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: red;">"Powstańmy! Czerwoni niczym świt!"</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
R.</div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-873688469843621915.post-37415581305437678842015-08-04T12:54:00.000-07:002015-08-11T12:30:01.682-07:00LIEBSTER BLOG AWARD #1<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Witajcie Książkoholicy!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dzisiaj przybywam do was z czymś innym i nowym na moim blogu. Zawieje świeżością i może poznacie minie troszkę lepiej.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dzisiejszy post dotyczy:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-vIA14fUgxmM/VcEH-5RxO2I/AAAAAAAAAJc/DFqBZzSbGNo/s1600/Copy%2Bof%2BLiebster%2BBlog%2BAward.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="282" src="http://3.bp.blogspot.com/-vIA14fUgxmM/VcEH-5RxO2I/AAAAAAAAAJc/DFqBZzSbGNo/s400/Copy%2Bof%2BLiebster%2BBlog%2BAward.png" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dziękuję BARDZO Alicji z bloga <a href="http://alawkrainieksiazek.blogspot.com/" target="_blank">Alicja w Krainie Książek</a> za nominację do tego TaGu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jest mi niezmiernie miło, że i ja mogę wziąść w tym udział!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A więc może zaczynajmy! :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>1. Czy w czasie czytania książek słuchasz muzyki? Jeżeli tak, to jakiej?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wcześniej nie cierpiałam, kiedy podczas czytania coś mi grało, albo ktoś się koło mnie kręcił. Zawsze wolałam mieć ciszę i spokój. Wtedy mogłam w 100% skupić się na czytanej lekturze.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A teraz? Kiedy zaczęłam czytać w szkole, zatłoczonych autobusach, w poczekalniach teraz nic mi nie przeszkadza w skupieniu się. Coraz częściej słucham muzyki przy czytaniu książek. Zazwyczaj jest to Imagine Dragons albo The Neighbourhood. Tym razem na mojej liście góruje to:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/4oqRXI1Ck7k/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/4oqRXI1Ck7k?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>2. Złapałaś złotą rybkę i masz tylko jedno życzenie. O co poprosisz?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Hm.. trudno wybrać jedno życzenie. Ale prosiłabym o dużo dużo kolejnej dawki motywacji. Bo często zaczynam coś robić, ale potem przestaje, bo mi się nie chcę i nie mam tego "napędu" do dalszych działań.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>3. Niedoceniona Twoim zdaniem książka, która już dawno powinna zostać zekranizowana.</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Na początku powiedziałbym, że powinna zekranizowana być książka Mathhewa Quicka <a href="http://ronie-books.blogspot.com/2015/07/wybacz-mi-leonardzie-matthew-quick.html" target="_blank">"Wybacz mi, Leonardzie"</a> , ale bałabym się, że tak wspaniałą według mnie książkę mogliby po prostu ekranizacją zepsuć. Straciła by wtedy swój urok, więc mój wybór trafia na książkę <i>"Drżenie" Maggie Stiefvater.</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Przecież już dawno miała być zekranizowana, a chciałabym to zobaczyć. :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>4. Czy słuchowiska powinny pojawić się w radiu?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Przed odpowiedzią na to pytanie, musiałam upewnić się czy to jest to o czym dokładnie myślałam. Słuchowiska to była naprawdę fajna sprawa, ale nie wiem czy w tych czasach cieszyłyby się taką popularnością.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>5. Najlepszy prezent dla mola książkowego? (pomijając książki)</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Myślę, że jeśli chodzi tu o mole książkowe to oczywiście różnego rodzaju gadżety do książek byłyby dobrym pomysłem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<b><br /></b>
<b>6. Masz możliwość przenieść się w czasie - z którym nieżyjącym pisarzem porozmawiasz?</b><br />
Oczywiście z Tolkienem, którego uwielbiam zwłaszcza za <i>"Władcę pierścieni".</i><br />
<br />
<b>7. Jak rozbudzić w młodych czytelnikach chęć do czytania?</b><br />
Może przez różnego rodzaju akcje czytelnicze, banery. Wiem, że to jest obecne w sieci, telewizji itp. ale może z podwojoną siłą by zadziałało?<br />
Ale jeżeli osoba nie chce czytać, to raczej się jej nie zmusi do tego. Mam przykład na własnej siostrze, która nie cierpi czytać. Może, gdy trafi na coś dla siebie, to zaszczepi się w niej miłość do czytania. Może wtedy zacznie sięgać po kolejne pozycje.<br />
<br />
<b>8. Wydawca najnowszej encyklopedii prosi Cię o wyjaśnienie terminu Książkoholizm. Co napiszesz?</b><br />
<i><u>Książkoholizm</u></i> - choroba ludzkości, która jest coraz rzadziej spotykana. Nie uleczalna, lecz nie zagrażająca życiu. Wręcz przeciwnie! Powoduje wzrost inteligencji człowieka, oraz jego wyobraźni.<br />
<br />
<b>9. Jak sądzisz, czy ebooki są przyszłością czytelnictwa?</b><br />
Technologia wciąż idzie do przodu, a ebooki są ogromną wygodą, bo możemy czytać wszędzie.<br />
Nie chciałabym, aby ebooki były przyszłością czytelnictwa, bo samo posiadanie książki fizycznie jest ogromną... hmm radością? Nie wiem jak miałabym to dokładniej opisać.<br />
<br />
<b>10. Twoje ulubione wydawnictwo?</b><br />
Nie mam ulubionego wydawnictwa. :)<br />
<br />
<b>11. Którego książkowego lub filmowego czarnego bohatera chciałabyś sprowadzić na dobrą drogę?</b><br />
Absolutnie żadnego! Bo przecież zawsze te czarne charaktery dają fajny posmak książce, nakręcają fabułę i z nimi zawsze się coś dzieje!<br />
<br />
<br />
Odpowiedziałam już na wszystkie pytania i to chyba wszystko. Prawie wszystko!<br />
Oczywiście nie zapomniałabym o kolejnych nominacjach!<br />
A nominuję 3 osoby:<br />
* Dominik z bloga <a href="http://polynaeces.blogspot.com/" target="_blank">http://polynaeces.blogspot.com</a><br />
* Paulina z bloga<a href="http://artystycznie-poukladana.blogspot.com/" target="_blank"> http://artystycznie-poukladana.blogspot.com</a><br />
* Talki'n cloud z bloga <a href="http://mojswiatmojeksiazki.blogspot.com/" target="_blank">http://mojswiatmojeksiazki.blogspot.com</a><br />
<br />
Pytania zostają te same.<br />
Jeszcze raz dziękuję za nominację, Alicjo.<br />
<br />
R.<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13700085862585139828noreply@blogger.com5